21-06-2019, 13:57 PM
Niestety poprzednie mioty poszły na zmarnowanie- ostatnio w domu jestem zwykle na kilka godzin, tylko ogarnąć zwierzęta, więc nie wyłapałem momentu jak samice przestały się nimi opiekować i wszystkie wytłukły przy podejściu do kolejnych tareł :/.
Za to są kolejne młode, do tego w dużo większej ilości .
Za to są kolejne młode, do tego w dużo większej ilości .
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"