• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Severum vs rośliny

#1
Witam
Od kilku miesięcy hoduję kilka sztuk Severum mieszankę green z gold red. Przed zakupem rybek przygotowałem zbiornik, tzn pozwoliłem żeby rośliny mocno go przerosły. Natomiast ku mojemu zdziwieniu ryb wcale nie interesuje zielona dieta, nawet nie myślą jeść zielonego. Ładnie zaszalały z krewetkami red cherry, teraz  w diecie tylko ochotka i suche płatki.
Czy takie dieta pokarmowa to normalne zachowanie u Severum? Pytam, bo korci mnie dokupić Uaru do pomocy z tymi roślinami.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Pierwszy raz spotykam się z takim sposobem na  ''przycinanie'' roślin w zbiorniku. Myślę, że jest to zły pomysł ponieważ albo ryby nie będą ruszać ci roślin, mając do dyspozycji dużo innych pokarmów ale może być i tak, że w ciągu jednego dnia zniszczą wszystkie. Uaru zjedzą wszystkie rośliny na pewno. Jeśli chodzi o dietę severum to moim zdaniem nie jedzą one zieleniny ponieważ mają korzystniejszą ofertę w postaci mięsnych pokarmów. Myślę, że ich podejście do roślin mogłoby się zmienić gdybyś przestał podawać im pokarmy mięsne. Pamiętaj również o tym, że w ich diecie duże znaczenie mają pokarmy roślinne a codzienne stosowanie ochotki może mieć zły wpływ na ich zdrowie.Jakie rośliny masz w zbiorniku?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Ochotką karmię co trzeci dzień. Pozostało mi trochę nawyków żywieniowych po skalarach, choć staram się ograniczać Severumom mięso. Co do krewetek, to skorupiaki to ich naturalny pokarm. Z roślin to mam bez rewelacji, trochę anubiasu, mikrozorium, sporo mchów.
Głównie liczyłem, że mchy posmakują rybom, lubią je ale nie do jedzenia
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Większość ryb gardzi roślinami które wymieniłeś Big Grin Mają zbyt twarde liście lub są niesmaczne. Gdybyś miał nurzańca, żabienice czy lotosa lub choćby rzęsę wodną to zobaczyłbyś, że to roślinożerne ryby. Odpuść im tą ochotkę. Zamiast tego zaserwuj im mrożoną artemie, wodzienia i drobny kryl. Z suchych pokarmów podawaj im głównie roślinne lub spiruline.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Co do mrożonek, to znów rybki odbiegają od normy. Kupiłem kiedyś mix tropikalny, nie pamiętam co tam dokładnie było, ale zainteresowanie było tylko "czerwonym" pokarmem. Szklarka, solowiec itd nie wzbudziło  zainteresowania. Spiruliną karmię zbrojniki, więc codziennie nią dokarmiam. Nawet bocje ją jedzą, severumy nie bardzo. Jak na jaroszy to mi dobiegają mocno od wzoru. Człowiek od którego odkupiłem młode mówił że, rodzice też nie gustowały w roślinach (nie licząc podkopów).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Kilka dni głodówki i ryby zjedzą wszystko co im dasz. Jak miałem kiedyś uaru to w jedną noc zjadły olbrzymiego anubiasa, który miał 50 cm wysokości.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
I taki jarosz mi potrzebny
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
(18-03-2019, 22:32 PM)grzech78 napisał(a): I taki jarosz mi potrzebny
Raczej nożyczki. Jak pisałem wyżej, rośliny które masz nie są zjadane przez ryby.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
No severum to niszczyciele Nurzaniec wcinają jak królik trawę U mnie anubias wytrzymał dzień dłużej niż reszta, poszło wszystko: kryptokoryny, żabienice, nic nie przetrwało więcej niż dwóch dni. Nie próbowałem jeszcze z mchem ale marne szanse bo nawet rurka od napowietrzacza była w "złym" miejscu i wyrwały. Oprócz tego przeryły cały piach z tyłu na przód Takie pracowite a jak chcę je poobserwować to siedzą za korzeniem i nawet żarciem ciężko je wywabić. Co u mnie dostają - w zasadzie większość pokarmu to różne granulaty hikari, granulat tropical herbivore i spirulina, płatki tetra i suszone kiełże. Te kiełże chyba najsmaczniejsze bo zieleniną czasem plują Wink no i czasem żywe mączniki, dżdżownice, wazonkowce
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości