• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Kupię harem Apistogramma, Warszawa i okolice

#11
(05-03-2019, 23:40 PM)Łuka$z napisał(a):
(05-03-2019, 21:23 PM)Papja napisał(a): ...

Przy apisto kupowanie hodowlaków nie jest najlepszą opcją Wink. Ryby krzywe, często nosiciele syfu, czasami bezpłodne. Nie wyglądające tak jak powinny.

Dokładnie, jak komuś nie zależy na Wf to zachęcam do zakupu F1 od kolegów z forum, chłopaki stawali na głowach i wydawali "miliony" aby ściągnąć wymarzone ryby do swych akwa, nie rozumiem odsyłania zainteresowanych do sklepów zoologicznych Dodgy kupując F1 od forumowiczów dostajemy idealne i zdrowe ryby a przede wszystkim zwalniamy im miejsce w akwariach i dajemy szanse na sprowadzenie nowych i ciekawych gatunków które rozmnożą i puszczą w Polskę.
No ale jakoś koledzy forumowicze nie ogłaszają się ze sprzedażą. Jeden co sprzedawał chciał wszystko tj.30-40 szt sprzedać hurtem (za 10pln/szt) a ja nie mam akwa na 40 szt Dobani
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
(05-03-2019, 23:40 PM)Łuka$z napisał(a):
(05-03-2019, 21:23 PM)Papja napisał(a): ...

Przy apisto kupowanie hodowlaków nie jest najlepszą opcją Wink. Ryby krzywe, często nosiciele syfu, czasami bezpłodne. Nie wyglądające tak jak powinny.

Dokładnie, jak komuś nie zależy na Wf to zachęcam do zakupu F1 od kolegów z forum, chłopaki stawali na głowach i wydawali "miliony" aby ściągnąć wymarzone ryby do swych akwa, nie rozumiem odsyłania zainteresowanych do sklepów zoologicznych Dodgy kupując F1 od forumowiczów dostajemy idealne i zdrowe ryby a przede wszystkim zwalniamy im miejsce w akwariach i dajemy szanse na sprowadzenie nowych i ciekawych gatunków które rozmnożą i puszczą w Polskę.
Cóż, ja nikogo do niczego nie namawiam, a tym bardziej nie zniechęcam do zakupu u importerów (sam korzystałem z tej opcji wielokrotnie, choć akurat nie w przypadku pielęgniczek). Nie wiem co złego jest w zakupie w dobrym sklepie zoologicznym. Dodgy Każdy dokonuje takiego wyboru, jakiego chce. Dzisiaj byłem w sklepie, o którym pisałem. Z "drobnicy" widziałem kilkanaście gatunków pielęgniczek (w tym Panduro Wink i barwniaków - większość odpowiednio zbudowana, ładnie wybarwiona i w rozsądnych cenach. Wadę budowy dostrzegłem może u kilku sztuk na ponad 100. Oczywiście dokonałem zakupów i jestem zadowolony. Wink
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Bernard, ale wiesz, że te najgorsze sztuki odpadają przy selekcji na sprzedaż Wink? Rozmnóż sklepowe A. agassizii "Fire red", czy inne kakadu "Orange flash" i zobacz jak wyglądają młode sztuki Tongue.

Nie dziwię się, że widziałeś panduro, czeskie panduro można dostać nawet w jakimś kakadu Big Grin. Trudniej znaleźć dzikie Wink.


PS. Hodowlane barwniaki szmaragdowe to doskonały deal, kupujesz parkę jednej odmiany, a w młodych masz ich co najmniej dwie, jaka oszczędność pieniędzy Big Grin!
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
(06-03-2019, 17:01 PM)Papja napisał(a): Bernard, ale wiesz, że te najgorsze sztuki odpadają przy selekcji na sprzedaż Wink? Rozmnóż sklepowe A. agassizii "Fire red", czy inne kakadu "Orange flash" i zobacz jak wyglądają młode sztuki Tongue.

Nie dziwię się, że widziałeś panduro, czeskie panduro można dostać nawet w jakimś kakadu Big Grin. Trudniej znaleźć dzikie Wink.


PS. Hodowlane barwniaki szmaragdowe to doskonały deal, kupujesz parkę jednej odmiany, a w młodych masz ich co najmniej dwie, jaka oszczędność pieniędzy Big Grin!


Jeszcze wczoraj miałeś jedyny w pl a dzisiaj ze tylko dzikie. Zdecyduj się.

Do kolegi autora tematu. Najważniejsze żebyś wybrał gatunek jaki ci się podoba i na jaki masz warunki. Wtedy patrzysz kto na forum je ma , lub może rozmnożyć.
Ale popieram jednego przedmówce który proponował ci usługi mpawa. On zawsze ma coś ciekawego.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Gdzie napisałem, że hodowlanych panduro nie ma nikt w Polsce Wink? Pisałem tylko o rybach dzikich i F1 Tongue.


.png   Screenshot_2019-03-06 Kupię harem Apistogramma, Warszawa i okolice(1).png (Rozmiar: 64.82 KB / Pobrań: 13)
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
(06-03-2019, 17:01 PM)Papja napisał(a): Bernard, ale wiesz, że te najgorsze sztuki odpadają przy selekcji na sprzedaż Wink? Rozmnóż sklepowe A. agassizii "Fire red", czy inne kakadu "Orange flash" i zobacz jak wyglądają młode sztuki Tongue.

Nie dziwię się, że widziałeś panduro, czeskie panduro można dostać nawet w jakimś kakadu Big Grin. Trudniej znaleźć dzikie Wink.


PS. Hodowlane barwniaki szmaragdowe to doskonały deal, kupujesz parkę jednej odmiany, a w młodych masz ich co najmniej dwie, jaka oszczędność pieniędzy Big Grin!
Sklepowe A.a. "fire red" rozmnożyły się w akwarium mojego synka - żadnych deformacji. 
Co do barwniaków - może masz rację, nie mam wystarczającej wiedzy, aby wchodzić w polemikę. Te, które widziałem, w grupach po kilkanaście sztuk wyglądały jednolicie (P.t. Lobe, P.t. Nigerian Red, innych nie pamiętam) - zakładam, że nie były to F1, ale Fx, co jednak przeczyłoby Twojej tezie, że kolejne pokolenia to jakieś koszmarne mixy Smile

Ciekawa dyskusja się wywiązała. Przepraszam autora wątku, jeśli uzna, że zaśmieciliśmy temat Smile
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
Z hodowlanych P. kribensis wychodzi kolorystyczne wszystko, łącznie z tym że jako Lobe przyjeżdżają zazwyczaj wybarwione jak Dehane. Big Grin
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Jakie pH miałeś u tych aggie? Jak miałeś dosyć wysokie, to łatwo o to, żeby najbardziej poszkodowane genetycznie sztuki same odpadły, zanim wyrosły na tyle, żebyś Ty zauważył wady rozwojowe.

Tak wygląda większość aggie jakie możemy dostać w zoologu:

Nawet u tych, po selekcji, można wyłapać pyski "jak bulldog", krzywe kręgosłupy, klockowaty kształt ciała. Jeżeli trafiłeś na dobrej jakości rybę, to miałeś szczęście- bo naprawdę trudno o ładne fire redy.


Co do miksu odmian u młodych szmaragdowych- jestem niemal pewny, że nawet ktoś na forum miał właśnie taką sytuację, że mu wyrosły młodziki wyglądające na ryby z dwóch różnych lokalizacji.
Dodatkowo odmiany są źle nazywane w sklepach, co jeszcze bardziej utrudnia temat- Caveman miał taką sytuację, że kupił "Dehane" podpisane jako "Lobe".
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=...#pid112027
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Cześć,  ciekawe dyskusja:-) Myślałem że tylko pasjonaci dysków są tak mocno wkręceni w te rybki, a tu proszę :-) Generalnie do 54 l będzie haremik ale już wiem że 112 chciałbym też zasiedlić Pielęgniczkami, chyba coś z CW. Tu mam całą masę krewetek Neocardina i żyworódki. To już pytanie w innym dziale ale chciałbym tu zmianę biotopu,(woda)  bez całkowitego restartu. Pozdrawiam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Papja - mogło tak być, bo pH było na pewno nie niższe niż 7,0.
Ruki - mogą być Lobe, mogą być Dehane, byle ładne i zdrowe były - rzeczywiście są bardzo podobne Smile
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości