• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: wiciowce u Pelvicachromis taeniatus??

#1
Cześć
Mam pytanie odnośnie objawów u barwniaka szmaragdowego.
Akwarium i parametry:

- akwarium parapeciak 105 dł x 25 szer. x 30 wys,
- dekoracja - łupek gnejsowy ustawiony by tworzyć wiele grot i zakamarków + korzeń japoński ok. 30 x 30 cm, łupina kokosa, poza tym drobny piasek. Tył akwarium to żywa ściana z mchów.
- filtracja: Aquael Turbo 500 z gąbką i pojemnikem na media wypełnionym ceramiką oraz po drugiej stronie Aquael Pat Mini z samą gąbką, obydwa ustawione na minimalny przepływ zapewniający cyrkulację w całym zbiorniku. Zbiornik dojrzewał 2 miesiące przed wpuszczeniem ryb, zalany RO:kranovitem w proporcjach 2:3. 
-parametry wody: NO[sub]3[/sub] 10 mg/ml, NO[sub]2[/sub] niewykrywalne, pH 6.6 - 6.8, GH 7, KH 6, temp. 25 C.

Do zbiornika trafiła niespokrewniona para barwniaków szmaragdowych 12 dni temu. Po wpuszczeniu ryb zero konfliktów i zgodne pływanie niemniej mój niepokój wzbudził brak apetytu i zainteresowania pokarmem (choćby żywym) u samca. Kolejnego dnia zauważyłem szybkie poruszanie pyskiem i odruchy "wypluwania", oczywiście bez jedzenia czegokolwiek oraz ocieranie się o kamienie. Samica jadła niemniej następnego dnia zaczęła zachowywać się w ten sam sposób jak partner. W tym momencie postanowiłem podać Protosol Zooleka w zalecanej dawce 10 ml / 50 l (podejrzenie ataku wiciowców) oraz Capisol Zooleka (pasożyty płaskie - vide ocieranie się), również w zalecanej dawce. Trzy dni później objawy ustąpiły, obydwie ryby zachowywały się normalnie, intensywnie poszukiwały pokarmu kopiąc i przesiewając podłoże przez skrzela oraz podgryzając mech. Wróciłem do karmienia, chętnie jadły żywą szklarkę i mrożonego oczlika, niestety nie dały się namówić na spirulinę czy Tropical Africa Soft Line (na punkcie którego moje inne Pulchery szaleją). Po 7 dniach od podania leków zrobiłem małą podmianę wody (20 l) na czyste RO i uzupełniłem kolejną dawką Protosolu i Capisolu. Dziś samiec pływa po całym zbiorniku, samica siedzi w kamiennej grocie i pilnuje ikry. Tym niemniej w momentach kiedy wypływa widzę u niej dokładnie te same objawy jak pierwotnie (szybkie ruchy pyskiem, "odruch wypluwania" a nawet sporadyczne konwulsyjne ruchy i ocieranie się) + położona płetwa grzbietowa i złożona ogonowa. Samica próbowała zjeść nieco szklarki ale skończyło się wypluciem i brakiem zainteresowania kolejnymi, przepływającymi tuż pod pyskiem.
Samiec zachowuje się normalnie i je normalnie.

Zastanawiam się co byłoby w tej sytuacji optymalnym wyjściem. Czy podanie kolejnej porcji Protosolu czy pozostawienie ryb w spokoju z uwagi na ikrę. Będę wdzięczny za ewentualne sugestie, nie wykluczam oczywiście że moja diagnoza jest błędna.

Pozdrawiam
Marcin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Oczywiście najlepiej jak wiadomo co za choroba ale u siebie zastosowałem na ocieranie się Protazid (Sera)/można zakupić chlorowodorek chininy i % wg leku zastosować/ a na niechęć do jedzenia MLP.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Podawaj leki, musisz powtarzać kurację Protosolem co 3 dni, a nie co 7- tu jest przyczyna nawrotu. W diecie mają dużo mięcha, zdecydowanie za dużo.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Dzięki Panowie za szybką odpowiedź. Czy protosol może zrobić krzywdę narybkowi
? Czy w ogóle ma szansę się wykluć z ikry w takich warunkach? Oczywiście priorytetuję dorosłe ryby niemniej warto wiedzieć..
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Nie, protosol nie ma niekorzystnego wpływu na ikrę i narybek.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
A czy wiadomo czy Protosol jest bezpieczny dla ślimaków i krewetek ? Muszę zastosować go w ogólnym.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Tak, nie powinien zaszkodzić jeśli jest stosowany zgodnie z dawkowaniem.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości