24-01-2019, 20:12 PM
Co do pielęgnic to mógłbyś spróbować z parą Benitochromisów + para mniejszych barwniaków(jak kribensis). Ja z WAC będę chciał przywieźć B. finley i B.sp. "Streched", w pewnym nadmiarze...
Łśniącooczki odpuść, kribensisy je zjedzą, nie mówiąc już o benitochromisach. Poszedłbym w proporce i procatopusy/Ladigesia rolofii, o ile nie będzie motylowców. Do mnie te ryby nie przemawiają, więc odradzam.
Na dno możesz wpuścić jakieś małe sumiki, jak Microsynodontisy.
Łśniącooczki odpuść, kribensisy je zjedzą, nie mówiąc już o benitochromisach. Poszedłbym w proporce i procatopusy/Ladigesia rolofii, o ile nie będzie motylowców. Do mnie te ryby nie przemawiają, więc odradzam.
Na dno możesz wpuścić jakieś małe sumiki, jak Microsynodontisy.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz