05-03-2012, 10:44 AM
Hej,
Wspominałeś w jednym z postów, że Cyrille mówi, iż w jeziorze jest sporo ryb. To brzmi pocieszająco, tylko pytanie, czy miał na myśli rodzime gatunki, czy gambuzje albo inny syf?
Skoro lasy zostały powycinane, to jak wygląda sprawa przejrzystości wody w jeziorze? Z fotek Dr Schliewena i z arta Lucanusa pamiętam, że była całkiem czysta.
Wspominałeś w jednym z postów, że Cyrille mówi, iż w jeziorze jest sporo ryb. To brzmi pocieszająco, tylko pytanie, czy miał na myśli rodzime gatunki, czy gambuzje albo inny syf?
Skoro lasy zostały powycinane, to jak wygląda sprawa przejrzystości wody w jeziorze? Z fotek Dr Schliewena i z arta Lucanusa pamiętam, że była całkiem czysta.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.