• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: ~1700 litrów, SA - pomoc w doborze obsady

#31
Witam ponownie :-D jako że akwarium już się robi czuje coraz większą presję na wybranie biotopu. Stanęło w końcu na 300x80x60 plus sump 160x55x45. Przeanalizowałem tanganike ale nie znalazłem tam tego czego szukam. Wybór został więc między Ameryka Południowa a malawi. Z malawi mam obsadę dobrana mix mbuna-non mbuna-non 3 gat. małych predatorów. Z drugiej strony, za oknem mam potok a w nim aż się proszą o wyjecie piękne korzenie, prawie przemrożone po zimie.
Filtr ro przestał być problemem bo do podmian i tak woda będzie oczekiwała w beczce w kotłowni. Muszę zastosować filtry węglowe do wlewania wody więc równie dobrze zamiast tego mogę zastosować filtr ro i lać czysciutkie ro do do podmian.
Wiem że świruje z tymi biotopami, ale zrozumcie, wybór jest mega ciężki. Bardzo spodobały mi się ziemiojady i uaru, do tego Lki, jakaś ławica mniejszych ryb i byłoby pięknie.
Dwa to cena, obsada malawijska wyjdzie mnie grubo ponad 4 tyś....
Co wy byście wybrali na moim miejscu i dlaczego? Wiem, głupie pytanie, ale chciałbym poznać wasze opinie. Z góry przepraszam za błędy ale pisze z telefonu.
Pozdrawiam
 
Podziękowania złożone przez:
#32
Jakbym miał taki zbiornik to na  10000% brałbym Uaru Smile nie spotkałem jeszcze w życiu ciekawszych w obserwacji ryb.
 
Podziękowania złożone przez:
#33
Obecnie szykuję się do postawienia 700L pod non-mbunę i bardzo wiele czytam na temat tych gatunków. Nie wiem co dla Ciebie jest priorytetem w obsadzie - zróżnicowanie zachowań czy np. wygląd/kolor a może aranżacja... Ale dla mnie w akwarium musi się coś dziać, leniwie pływające gupiki mnie nie bawią Wink Przy Twoim baniaku poszedłbym w malawi non-mbuna/predatory bo to na 100% będzie ciekawe akwarium do obserwacji, wydaje mi się, że SA nie da Ci tego efektu (choć urody rybom z SA odmówić nie można Smile ).
Pozdrawiam,Kamil.

[650L] Strefa przejściowa Jeziora Malawi...
[160L] Szybko płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
 
Podziękowania złożone przez:
#34
No to na razie remis.
Generalnie liczy się dla mnie zarówno kształt ryby jak i kolor. Zwykle szare to mam w potoku koło domu.... No ja z racji na długość w malawi zrobię miejsce dla mbuny na 120 cm, reszta to będzie plaża pod non mbune. Predatory pływają wszędzie. Generalnie z mbuny będzie metriaclima i melanochromis, plus yellowy - nad nimi się najbardziej zastanawiam. Z non mbuny mdoka i jakieś 2 gatunki 2+4. Predatory 1+1. Także tutaj plan mam.
Ale pociąga mnie też ten nieład w akwarium przy SA, te korzenie, liście, taki delikatny mrok, lekko (przez żonę nawet bardzo lekko) herbaciana woda... Jest to piękne. Malawi w 250l mialem, prawdziwej SA nigdy.
To są dopiero dylematy... Dlatego tak mecze po tych forach bo biotpu nie zamierzam zmieniać przez x lat. Chyba że wygram w lotto to morskie zrobię
 
Podziękowania złożone przez:
#35
a może Cincelichthys pearsei albo Maskaheros argenteus?
Duże pole do popisu przy takim baniaku z obsadą - a woda którą masz na bierząco dla CA była by ok.
 
Podziękowania złożone przez:
#36
Mogłem zrobić 240 l to bym nie miał tylu problemów. Ryby z centralnej ameryki są ciężko dostępne.
 
Podziękowania złożone przez:
#37
Wybierz to co lubisz? - ruch i zgiełk -> Malawi, czy też spacer po lesie -> Ameryka Płdn. czy też środkowa ->coś pośredniego.
Jak tak duży litraz to wybrałbym A.srodkową ze wzgledu na temp. i koszty.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Podziękowania złożone przez:
#38
Mam tam założony temat Big Grin Ciężko znaleźć ładne np roccio....
 
Podziękowania złożone przez:
#39
(15-01-2019, 17:01 PM)darkdivinity napisał(a): Mogłem zrobić 240 l to bym nie miał tylu problemów. Ryby z centralnej ameryki są ciężko dostępne.
hmm ciężko dostępne? Zależy czego byś szukał dokładnie ale jakieś w miare popularne gatunki to bez problemu. Na OLX czy allegro co jakiś czas pojawiają się nawet ciekawsze gatunki czy egzemplarze.
W grudniu były np Herichthys cyanoguttatus F1
https://www.olx.pl/oferta/herichthys-cya...xTgpJ.html
Tak jak pisze novi - łatwiej z wodą byś miał.
Ładne Rocio też są tylko mało kto chce je sprzedać jak już są dorosłe :-)
u mnie właśnie pływa ze 150 młodych po ładnych rodzicach jakbyś był zainteresowany ;-)
 
Podziękowania złożone przez:
#40
Jeśli już to rybska musza nie mieć garbu - jak już to minimalny Smile
 
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości