• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [550l] gdzieś tam w Ameryce

#21
(23-12-2018, 23:05 PM)barttsw napisał(a): Lawa od pewnego dostawcy zaczela sie rozpadac 
Z 23l zostalo oko 19l poprostu jej ubywa z niewiadomych mi wzgledow
Co znaczy, że jej ubywa? Big Grin Jesteś pewien? Jak? Rozpuszcza się, kruszy się? W kuble mam ją drugi rok, a kosze jak były zasypane po brzegi tak jest nadal.
Różne rzeczy czytałem w Intermecie na temat lawy, że zatwardza wodę, że pyli, że ryby padają, ale żeby jej miało ubywać? Confused
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
nie wiem jak ale wiem ze jej mam mniej niz miałem 
pylic pyli i to bardzo jak sie jej nie wypłuka przez godzine
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Wystarczy, że się rozpuszcza pod wpływem wody- wtedy będzie się rozpadać. Smile Wszystko zależy od składu chemicznego lawy.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
(27-12-2018, 15:30 PM)Ruki napisał(a): Wystarczy, że się rozpuszcza pod wpływem wody- wtedy będzie się rozpadać. Smile Wszystko zależy od składu chemicznego lawy.
Jasne, ale to by wyszło na parametrach wody. Jego baniak ma około 5-6 miesięcy i czytamy tu, że przez ten okres wyparowały mu 4l wkładu, czyli jakieś 0,7l miesięcznie Confused
Dziwi mnie to bardzo, bo korzystamy z lawy od tego samego dostawcy i jak napisałem wyżej nie zauważyłem ubytków, a lawy w kuble nie ruszałem od wspomnianych 2 lat co najmniej.

(27-12-2018, 15:29 PM)barttsw napisał(a): nie wiem jak ale wiem ze jej mam mniej niz miałem 
pylic pyli i to bardzo jak sie jej nie wypłuka przez godzine
A może po prostu pod wpływem przepływu wody drobniejsze frakcje wpadają między grubsze tak jak to się ma z przysypywaniem warstwy żwiru drobniejszym piaskiem? :p Po czasie "optycznie" może być go mniej, co nie znaczy że go ubywa Wink Po prostu miesza się z grubszym żwirem wypełniając wolne przestrzenie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
co by nie bylo fakt jest faktem ubywa na siporaxie czy maspecie niema takiego efektu atu jest dzis zmierze ponownie tdsem i wszystko bedzie jasne ale obstawiam ze sie rozpuszcza
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Być może jest tak jak mówisz,. 2 lata to kupa czasu, może coś się zmieniło, może mamy lawę z innych źródeł mimo jednego dostawcy. To w końcu zastygła sycylijska magma, a wyspa jest spora, więc i źródeł może być sporo Wink Co do pomiarów TDSa, to ponoć mierzyłeś na wodzie RO+DI i było OK. W baniaku też masz prawie samo RO. Gdyby się lawa rozpuszczała w takich ilościach jak twierdzisz, to miałbyś tam dwucyfrowe wartości Wink Pomyśl, 0,7l lawy miesięcznie to wagowo około 500g minerałów, które miałby trafić do wody, czyli jakieś 900mg/l przy Twoim litrażu... Na bank wyszłoby na testach Smile Nie mogę się nadziwić, bo w innych miejscach bardzo polecałeś lawę jako biologię, stąd po prostu nie mogłem nie podejmować dalej tego tematu dociekając co się dzieje.
Być może jest jak twierdzisz, a być może coś przeoczyłeś, może jakiś błąd pomiarowy. Oj czego w tym baniaku już nie było Wink Tanganika, solniczka, paletki teraz SA - chyba trzyma się najdłużej? Ciągle masz przygody z tymi baniakami. Szarzejący piach i plagi glonów ciężkie do ogarnięcia w solniczce, padające paletki z dnia na dzień, pękające same z siebie korpusy filtrów narurowych teraz znikająca lawa, ja Cię szczerze podziwiam. Gdybym ja miał takie przygody pewnie bym już poległ w akwarystyce, a Ty ciągle wymyślasz nowe projekty i nie masz dość. Wg mnie albo masz mega pecha, albo za dużo kombinujesz Wink Znamy się przecież od dawna i już nie raz mówiłem Ci, że nie nadążam za Twoimi projektami Big Grin

Jeszcze młodzieży nie pogratulowałem. Gratuluję więc Wink Trzymam kciuki, żeby choć część się odchowała. Cały projekt obserwuję od początku na innym forum Wink
Będę obserwował rozwój maluchów, więc wracaj często z aktualizacjami Smile
Trzymaj się i powodzenia Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
No to wszystko jasne lawa sie rozpuszcza podmiana w sobote 10ppm po podmianie teraz 98ppm wiec to g..... sie rozpuszcza
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Ooo a jednak? No to pięknie...

Ile wody podmieniasz tygodniowo?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Biorąc pod uwagę tego samego dostawcę, u którego była brana ta lawa, to by też wyjaśniało 130ppm u barwniaków u mnie mimo lania czystej torfianki, a 80ppm w innym baniaku, gdzie leci RO+torf.
Oj, Hunter, pora zmienić opis na aukcjach, że lawa jest chemicznie obojętna.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Mnie nurtuje pytanie jakim cudem, u Bartka TDS wykazał wzrost o 88ppm w ciągu 5 dni, dlatego próbowałem dopytać o podmiany. Z prostych obliczeń wynika, że musiałby podmieniać tygodniowo około 90-95% wody na wodę 0ppm, żeby sprowadzić ją tydzień wcześniej do 10ppm TDS, 0-1GH i KH. Gdzie tu logika? Smile
Oj Bartek, Bartek, Ty i te Twoje pomiary... Rób je rzetelnie i dokładnie.
Jeszcze niedawno mierzyłeś twardość wody za pomocą miernika TDS i nie szło wytłumaczyć Ci, że ppmy TDS a ppmy TwO to co innego Undecided A to, że akurat u Ciebie kranówka w ppm TDS w miarę pokrywała się z ppm TwO to był czysty zbieg okoliczności.

(27-12-2018, 17:18 PM)mimo12 napisał(a): Oj, Hunter, pora zmienić opis na aukcjach, że lawa jest chemicznie obojętna.
Można też zmienić dostawcę Smile
Dziwi mnie ilekroć sprawdzam swoją lawę, swoim TDSem to takich problemów nie mam. Dlaczego? Tłumaczę.
Panowie, nie ma czegoś takiego jak "czysta torfniaka", jeśli mamy wodę RO przepuszczoną przez torf, to już taka woda wykazuje jakieś wartości TDS. "Czyste" może byc RO+DI o ile żywicę mamy świeżą. Wiecie skąd pochodzi skrót TDS? Total Dissolved Solids - suma substancji rozpuszczonych. Kwasy humusowe, mocz ryb, rozkładające się rośliny, gnijący muł w filtrze wszystko co rozpuścicie w wodzie podniesie wartość TDS, więc jak chcecie sprawdzać obojętność chemiczną czegokolwiek to róbcie to na wodzie RO w osobnym naczyniu (najlepiej zamkniętym), ówcześnie wypłukanym - a nie w akwarium i do tego na torfiarce... To, że wartość TDS wody w akwarium rośnie nie powinno nikogo dziwić. Karmicie ryby, może nawet nawozicie rośliny nawozami/kulkami GT, woda paruje, bakterie pracują i dziwnym by było gdyby wartość TDS z tygodnia na tydzień spadała...

Wybaczcie za garść spamiku Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości