HB ma taką samą wizję biotopu jak BTP i różne fejsbukowe grupy (te zagraniczne). Konkretna lokalizacja z konkretnym biotopem i biocenozą dookreślająca ten biotop, tak by dało się jasno wskazać, że o danym miejscu jest mowa. Jedynie HB (i kilku jego największych popleczników) chce by podawać współrzędne geograficzne tak by maksymalnie zawęzić lokalizację. Reszta dopuszcza podchodzenie do lokalizacji nieco bardziej liberalnie i nie zamyka się w kwadraciku metr na metr, a stoi na stanowisku, że na przykład "brzeg Rio Negro w okolicy Barcelos" jest wystarczającym opisem lokalizacji, mimo iż "w okolicy" może oznaczać nawet kilometry w tę czy w inną stronę.
Rozumiem Ruki o czym piszesz i część osób rzeczywiście tak dopuszcza jak Ty. W sensie na przykład zamiast lotosa niedostępnego w Polsce wsadzić lotosa dostępnego, który wygląda podobnie. Tak jest też powszechnie robione z ponikłem.
Dla mnie naturalne jest grzebanie dalej i nie poprzestawanie na takim półśrodku, ale jak pisałem - nie każdy musi się bawić jak ja. Nikogo do niczego nie namawiam.
Internetowe zwracanie uwagi (nie mówiąc już o ostracyzmie) kończy się trollowaniem i robieniem syfu
Sorry za offtop w temacie. Z mojej strony już koniec.
Rozumiem Ruki o czym piszesz i część osób rzeczywiście tak dopuszcza jak Ty. W sensie na przykład zamiast lotosa niedostępnego w Polsce wsadzić lotosa dostępnego, który wygląda podobnie. Tak jest też powszechnie robione z ponikłem.
Dla mnie naturalne jest grzebanie dalej i nie poprzestawanie na takim półśrodku, ale jak pisałem - nie każdy musi się bawić jak ja. Nikogo do niczego nie namawiam.
Internetowe zwracanie uwagi (nie mówiąc już o ostracyzmie) kończy się trollowaniem i robieniem syfu
Sorry za offtop w temacie. Z mojej strony już koniec.