• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Mszyce na limnobium

#1
Witam. 
Czy ktoś miał taki problem? Czy go zwalczał? Jeżeli tak, to w jaki sposób?
Usuwanie mechaniczne nie przynosi rezultatu, bo na drugi dzień i tak takie kolonie przesiadują na liściach. Radoche mają tylko ryby, bo wydaje się, że mszyce im smakują.
Warto coś z tym robić czy zostawić jako naturalną karmę?
W sumie poza efektem wizualnym (dziury w liściach) nie są jakoś uporczywe.


Załączone pliki Miniatury
   
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Miałem ten sam problem. Przywlokłem mszyce na jakimś kwiatku z marketu i zanim się obejrzałem było ich pełno w moim rośliniaku.
Wygląda na to, że mszycom wyjątkowo odpowiadają warunki akwariowe Wink wilgoć + ciepło.
Na domiar złego rybom nie smakowały i w ogóle nie chciały ich ruszać. Pstrążenice, smuklenie - czyli niby powinny brać wszystko co spadnie na wodę i się rusza.

U mnie skończyło się restartem akwarium

Ole ile rośliny doniczkowe mogłem potraktować chemią to w akwarium nic takiego nie wchodziło w grę. Może jakaś broń biologiczna, biedronki czy coś?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Hej, 
Nie miałem nigdy doświadczenia z mszycami w akwarystyce. Spotkałem się z nimi jak obsiadły moje rosiczki i muchołówki. Leczenie rozpocząłem środkiem, który ... zabija 1/5 roślin więc jest BARDZO toksyczny dla naszych wodnych podopiecznych. 

Moje pstrążenice i skalary dostają agresora gdy sypię na moje limnobium nieloty muszki owocówki. Zaczyna się polowanie i rzeź niewiniątek. Niewątpliwie jest to bardzo dobre dla ryb ponieważ utrwala odruch polowania oraz jest to bardzo widowiskowe dla nas. Co do samych mszyc to raczej nie powinny zaszkodzić rybom. Jednakże pamiętaj Nic w nadmiarze!
Zresztą mechaniczne usuwanie mszyc nie powinno być bardzo trudne.
===============
Pozdrawiam
damian
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Regularnie trzeba topić rośliny, inaczej nigdy się ich nie pozbędziesz.

Dobrym środkiem na mszyce jest gnojówka z pokrzyw, ale jest po sezonie na młode pokrzywy oraz lepiej nie stosować jej przy rybach. Wink
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Mszyce to bardzo dobry pokarm, tylko ryby nauczyć na nie polować i będą miały fajne urozmaicenie diety Wink.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
W sumie jak się przyjrzałem temu zdjęciu, to chyba tam jeszcze są skoczogonki.

Ryby się same nauczyły polować. Bardzo często przebywają bezpośrednio w korzeniach limnobium z łbami skierowanymi ku górze, tak jak by tylko czekały aż coś spadnie. 
Myślałem też, żeby przełożyć rośliny do akwarium bez pokrywy. Tam mszycom może już nie być tak dogodnie ze względu na suche powietrze, ale skoro to dobry pokarm, to niech sobie żyją (do czasu).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości