19-03-2019, 10:00 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2019, 10:01 AM przez Robert M..)
(18-03-2019, 20:11 PM)mady haze napisał(a): Ja jestem również mega zadowolony z pobytu w Dulmen z dwóch powodów. Pierwszy bo dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, które wcześniej wydawały mi się zbyteczne w obyciu z rybami, a drugi bo ponownie mogłem się spotkać z przyjaciółmi i pośmiać się nie tylko na temat ryb, ale także z podziemnego krasnoludka Łojca Mysia Pysia.
Poza tym nadal jestem w Niemczech, ale już teraz mogę napisać co przywiozę:
Z WAC:
1. Divandu Albimarginatus - dzikie od Antona
2. Tylochromis Lateralis F1
3. Pelmatolapia Mariae "Meme" - dzika para MEGA wielka
4. Stomatepia Pindu F1
Z CA:
1. Cribroheros Altifrons
2. Darienheros Calobrensis - WF para
3. Theraps Irregularis - F1
No i jak wrócę to k.... nie wiem ile czasu spędzę jeszcze z tymi rybami, zanim pójdę spać. Wolę na nie patrzeć jak już się narobię, a o narobieniu zapomnieć.
Poszalałeś z tymi rybami Piotrze Rozpakowywanie jest męczące, ale potem pierwszy "look" na zbiornik i nowe ryby wynagradza wszystko.
(18-03-2019, 20:24 PM)filas napisał(a): Marto - mruki odpadają, odkąd jestem na tym forum to muszą być pielęgnice, nie ma innej opcji.
Made - nie myśl, że się wymigasz tym razem - zdjęcia irregów mają się pojawić na forum
Jak Ruki ma Entermius i rośłlny to Ty możesz mieć mruki Mówię Ci odlot. Nie sądziłam, ze tak na nie się zajawię
Marta