Liczba postów: 730
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
7
Ja bym powiedzial ze nie sa niedocenione a raczej nie odkryte bo w standardowym zoologu z zyworodek sa dostepne mieczyki gupiki platki i molinezje, wiec jak przecietny klient (nie akwarysta) uslyszalby Poecilia mexicana lub salvatoris to pierwsza mysla bylo by WTF... ?
PiotreK gratuluje wprawnego oka i potomstwa
d-_-b
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,330
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Samica zaczęła rodzić akurat jak odławiałem małe pindu, poza tym młodych jest sporo więc nie sposób było nie zauważyć.
Co do rzadkich żyworódek to obstawiam, że są to ryby trzymane przez wielu miłośników, którzy niekoniecznie muszą chwalić się nimi na forach (jak np. Dr Hubert Zientek). Trochę inaczej jest z pielęgnicami bo ich fanatycy są bardziej "internetowi", co oczywiście jest dobrą sytuacją
Jednak nie zawsze tak jest i jestem pewien że parę gatunków pielęgnic o których mało kto słyszał pływa w polskich akwariach a my o tym się nie dowiemy.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,008
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
5
Piotrze, co się dzieje w temacie :-) ?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,330
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Jest tego trochę, samica rzucała łącznie z 3-4 razy, dlatego postanowiłem odłowić dorosłe. Podobnie mieczyki, więc teraz narybek musi podrosnąć, żebym mógł odróżnić co jest co
Ale urosną na pewno bo mają dla siebie 180 litrów.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,008
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
5
Gdybyś miał coś z żyworódek na wydanie to PW
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,063
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Jak ma się sytuacja u ryb?
Podziękowania złożone przez: