19-06-2018, 13:31 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-06-2018, 13:34 PM przez lukast1983.)
(19-06-2018, 09:47 AM)Xiao Lohan napisał(a):(12-06-2018, 12:45 PM)lukast1983 napisał(a):(11-06-2018, 08:08 AM)Xiao Lohan napisał(a): Ten czarny piach kwarcowy jest wypalany z jakąś glinką. Mam od roku tego typu podłoże i nic nie zmienia z wodą, choć rzesza ludzi powie, że nienaturalny i niebiotopowy.
Różowy, czerwony czy niebieski byłby niebiotopowy ale czarny raczej jest, choćby ze względu na kolor mułu.
miałem na myśli, że takiego "przepalonego" kwarcu szukać w przyrodzie na próżno.
istnieją "czarne plaże", jednak piasek je tworzący jest pochodzenia wulkanicznego (co powoduje szerokie spektrum pierwiastków mogących w nim występować, w tym tych ciężkich- np hematytowy to praktycznie tlenki żelaza), typowa kwarcówka to natomiast trwała i odporna chemicznie dla zastosowań akwarystycznych SiO2, czego o wulkanicznych nikt nie powie (nawet o popularnym bazalcie). także stworzenie wycinka natury na barwionym glinkami SiO2 jest raczej nie możliwe - będzie zbyt jałowy na takie środowisko.
niemniej, podoba mi się bardzo takie ciemne dno i uznaję je za odpowiednie uproszczenie zamulonej rzeki
Dzięki wielkie za dobre słowo! Bazalt, który przyszedł nie był ani drobny ani przyjazny dla kurysow czy pielegniczki wiec na niego poszło „podłoże dla krewetek”. Co to dokładnie jest- nie wiem. Jest czarne, drobne i do akwarium Spełnia moje oczekiwania w 100% wiec mam nadzieje, ze i rybom spasuje
Malutka aktualizacja.
Tak wyglada sytuacja po zalaniu;