• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [S] Guianacara owroewefi młode

#1
Młodziki około 1.5cm do sprzedania. 
Wysyłam jak trzeba PKP i PKS
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Które pokolenie ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
U mnie drugie , w sumie chyba trzecie.

Edit:
Właśnie gadałem z Zimna Zośka i on tez ich nie miał dzikich. Także nie wiadomo które to pokolenie po dzikich.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Kupiłem je kilka lat temu od hodowcy z Niemiec. Sprzedał mi wszystkie (około 25 ryb), bo mówił, że nie chce już ich z racji tego, że bardzo się u niego chowały. Przyjechały jako Guianacara sp. Red Check i miały ok. 3-4cm o ile dobrze pamiętam. Potem w miarę wzrostu okazało się jednak, że coś tu nie pasuje do red check. A ryby rosły i po różnych analizach okazało się, że jest to Guianacara owroewefi. Udało mi się je rozmnożyć i rozmnożył je też kolega z osiedla można powiedzieć Wink Potem też te ryby nabył Arek (reeadon) . Jak podrosły to mnożyły się dość regularne. Kilkaset młodych kilka razy sprzedałem do Niemiec do hurtowni. Wiem, że z Niemiec z hurtowni część pojechało do Anglii,. Znalazł ktoś z UK moje ogłoszenie w necie i chciał ode mnie odkupić te ryby, ale nie miałem młodych i od słowa do słowa doszliśmy, że w zasadzie za pośrednictwem Niemiec kupil "moje" ryby Wink

Ponadto dzikie Guianacara owroewefi miałem w styczniu tego roku zamówione z Surinamu, ale niestety importer napisał mi, że są w słabej kondycji i nie nadają się do transportu. Dlatego mi ich nie wysłał....
Pozdrawiam
Artur
http://akwapasja.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Na chwile obecną wszystkie młode trafiły do nowych właścicieli. Jeżeli ktoś by chciał to w każdej chwili mogę odłowić od rodziców młodzików ile potrzeba bo aktualnie dwie pary prowadzaja liczny narybek.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości