25-04-2018, 21:43 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-04-2018, 21:48 PM przez skrzatekMK.)
Witam,
Muszę się pochwalić. Dziś się dopatrzyłem, że jedna z samiczej opiekuje się małymi! Wczoraj jeszcze wyglądała jak zawsze, a dziś zauważyłem, że zmieniła kolory i jak się przyjrzałem to pływało pod nią około 30 maluteńkich rybeczek
Wiem, że słabo widać, ale ten kto wie jak one wyglądają to je znajdzie. Ciekawe, czy coś z nich się uchowa? W końcu oprócz pielęgnic pływają też neony
Co ciekawe zauważyłem, że jak robiłem zdjęcia to samica zaczęła je przenosić w inne miejsce i dwie minuty później nie było po nich śladu, a samicę widziałem w innym miejscu. Rozumiem, że tak to jest zawsze, ale dla mnie to ciekawa nowość.
Załóżmy, że neony nie zjedzą maluchów, to czy one sobie poradzą w poszukiwaniu pokarmu na dnie akwa? Czy należałoby je jakoś wspomóc w tym?
Muszę się pochwalić. Dziś się dopatrzyłem, że jedna z samiczej opiekuje się małymi! Wczoraj jeszcze wyglądała jak zawsze, a dziś zauważyłem, że zmieniła kolory i jak się przyjrzałem to pływało pod nią około 30 maluteńkich rybeczek
Wiem, że słabo widać, ale ten kto wie jak one wyglądają to je znajdzie. Ciekawe, czy coś z nich się uchowa? W końcu oprócz pielęgnic pływają też neony
Co ciekawe zauważyłem, że jak robiłem zdjęcia to samica zaczęła je przenosić w inne miejsce i dwie minuty później nie było po nich śladu, a samicę widziałem w innym miejscu. Rozumiem, że tak to jest zawsze, ale dla mnie to ciekawa nowość.
Załóżmy, że neony nie zjedzą maluchów, to czy one sobie poradzą w poszukiwaniu pokarmu na dnie akwa? Czy należałoby je jakoś wspomóc w tym?