Liczba postów: 350
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
1
Cześć,
możecie podrzucić jakieś propozycje pokarmów roślinnych dla pielęgnic z CA? Do tej pory próbowałem karmić moje O. heterospila sparzonym szpinakiem baby i liśćmi mniszka (nawet nie ruszą) i zielonym groszkiem (poskubią, ale robi syf w zbiorniku).
Z góry dzięki za wszelkie sugestie
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Kup glony nori, prasowane jak do sushi.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 350
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
1
Dzięki Łukasz. Ktoś próbował jeszcze czegoś innego?
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 179
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
3
Roślinożercy z CA nie tylko zieleninę w menu posiadać powinny...
Kryl, lasonogi, krewetki, artemia premium, ochotka jumbo, szklarka, małże gotowane + ogórek, jabłko, banan, groszek, marchewka, i ileś rodzajów z palety granulatów Hikari czy OSI miałem na stanie ( nie wiem jak z ich apetytem, ale ja przy pearsei nie dawałem dużych granulatów, bo by pękły tak żarły ). Różnie było z naszymi warzywami, ale pearsei np. lubiły nurzańca
Próbuj ze wszystkim co masz, a jest tego na rynku i w warzywniaku sporo
pozdrawiam
Marcin!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 350
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
1
Dzięki za informację. Paleta wypróbowanych przeze mnie pokarmów jest dość szeroka, jednak chciałem ją urozmaicić właśnie wprowadzając pokarmy typowo roślinne, najlepiej nieprzetworzone.
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2018
Reputacja:
0
Podepnę się pod temat. A te "ogórek, jabłko, banan, groszek, marchewka" to gotowane, czy surowe? Jak je przyrządzacie? Ja parę razy wrzucałem sparzoną cukinię lub jabłko, ale nawet bocje tego nie ruszały, o pielęgnicach nie mówiąc. Też bym chciał, żeby miały jakieś naturalne urozmaicenie pokarmów roślinnych, bo tak tylko jedzą spirulinę 36% i tabletki dla glonojadów, a więc gotowce.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 44
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
12
01-02-2018, 00:52 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2018, 00:54 AM przez sbc.)
Ogórek i marchew gotowane na miękko. Z ogórka tylko część bez pestek. Banan świeży. Brokuł parzony. Innych tym podobnych nie podawałem. Bocje nie rusza warzyw bo to mięsożerna ryba. O jakich pielęgnicach piszesz?
Taka ciekawostka z dzieciństwa. Lata 90, druga połowa. Właściciel mojego ulubionego sklepu zoo latem karmił swoje płaskoboki liśćmi mlecza które garściami rwał z trawnika przed sklepem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2018
Reputacja:
0
(01-02-2018, 00:52 AM)sbc napisał(a): Ogórek i marchew gotowane na miękko. Z ogórka tylko część bez pestek. Banan świeży. Brokuł parzony. Innych tym podobnych nie podawałem. Bocje nie rusza warzyw bo to mięsożerna ryba. O jakich pielęgnicach piszesz?
Mam p. miodową i sajica. Spróbuję dać ugotowane, dzięki.
Z tymi bocjami, to ja akurat mam bocję siatkowaną (botia lohachata, YOYO), jest opisywana jako wszystkożerna i u mnie też zjada chętnie wszystko poza tymi nieszczęsnymi warzywami, ale może to właśnie przez to, że nie ugotowane.
Podziękowania złożone przez: