Zanim skończę budowę planuje przetestowac różne metody na mniejszych ale przerybionych zbiornikach. Wstępnie plan jest taki, że woda jest zasysana bezpośrednio z akwarium lub przez narożny filtr hamburski, następnie trafia do korpusów narurowych z wkładami mechanicznymi, później do sumpa z biologią lub do rozbudowanej hydroponiki (a może tu i tu). Zastanawia mnie tylko kwestia czy nie wyczyszczę roślinom za bardzo wody, ale tak jak mówię będę to sprawdzał i w razie czego puszczę dwa obiegi lub zrezygnuję np z sumpa.
|
Browsing: 2 gości