• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Duże akwarium na piętrze

#21
Cytat:według norm nie ma tak, że 500kg dodatkowo można sobie postawić na posadzkę. Musimy pamiętać, że nie stawiamy zbiornika bezpośrednio na strop, ale mamy jeszcze jakąś wylewkę, izolację, płytki czy inne wykończenie, ściany działowe... to wszystko waży swoje i obniża nam obliczeniową nośność stropu.
Słusznie. Tak właśnie jest.
Powiedz, proszę jak należy interpretować to co napisał producent w swojej tabeli: "Obciążenie ponad ciężar własny konstrukcji"?
Czy to należy czytać tak, że konstrukcja to tylko teriva, czy konstrukcja to teriva plus niezbędne wypełnienie betonem? Czy wylewka nie jest częścią konstrukcji?

Płytki, izolacje itp (także ściany działowe) to na pewno nie jest część stropu. To jasne. I ten ciężar należy odjąć, tak jak mówisz, z całkowitej nośności stropu obliczając ile tam można postawić.

I jeszcze jedna sprawa: jeśli nośność stropu to np. 150 kg na m[sup]2[/sup] a powierzchnia stropu (podłogi) ma np. 20 m[sup]2[/sup] to czy na całą podłogę można postawić łącznie 20x150= 3.000 kg?
I czy to musi być rozłożone równomiernie, czy może stać w jednym miejscu?


Pamiętam z dawnych czasów, jak z urzędu w pewnym mieście wyjmowano starą szafę pancerną, która ważyła około 3,5 tony. W tym urzędzie były stropy drewniane. Sejf stał tam wieeele lat (budynek przedwojenny). No i sejf nie był "rozłożony równomiernie" po całej podłodze tylko stał tak jak szafa. Więc wydaje się, że skoro na drewnianym stropie stał taki sejf to i akwarium dało by radę (a już szczególnie na terivie lub innym nowoczesnym stropie).
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
(13-12-2017, 09:38 AM)Lech-u napisał(a): Pamiętam z dawnych czasów, jak z urzędu w pewnym mieście wyjmowano starą szafę pancerną, która ważyła około 3,5 tony. W tym urzędzie były stropy drewniane. Sejf stał tam wieeele lat (budynek przedwojenny). No i sejf nie był "rozłożony równomiernie" po całej podłodze tylko stał tak jak szafa. Więc wydaje się, że skoro na drewnianym stropie stał taki sejf to i akwarium dało by radę (a już szczególnie na terivie lub innym nowoczesnym stropie).

Bo dobre drewno (Rm>130 MPa) ma lepsze/porównywalne własności wytrzymałościowe niż słaba stal! Oczywiście we współczesnych stropach raczej takiej fuszery na zbrojeniu nikt nie zrobi, taka ciekawostka.

Ale żeby nie oftopic, to uważam, że jedynym zmartwieniem może być zalanie kondygnacji niżej. Nowy, dobrze wypoziomowany strop i jakieś 5 ton pod ścianą nośną powinien to trzymać. Poza tym strop też pracuje - jeśli coś zaczęłoby się dziać, zauważysz to po poziomie wody w akwarium (tak wiem, trochę późno na dozbrajanie, raczej jako system wczesnego ostrzegania). Czytałem, że tak odkształcony strop po zdjęciu obciążenia powinien sprężyście powrócić do stanu przed jego przekroczeniem.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
(13-12-2017, 09:38 AM)Lech-u napisał(a):
Cytat:według norm nie ma tak, że 500kg dodatkowo można sobie postawić na posadzkę. Musimy pamiętać, że nie stawiamy zbiornika bezpośrednio na strop, ale mamy jeszcze jakąś wylewkę, izolację, płytki czy inne wykończenie, ściany działowe... to wszystko waży swoje i obniża nam obliczeniową nośność stropu.
Słusznie. Tak właśnie jest.
Powiedz, proszę jak należy interpretować to co napisał producent w swojej tabeli: "Obciążenie ponad ciężar własny konstrukcji"?
Czy to należy czytać tak, że konstrukcja to tylko teriva, czy konstrukcja to teriva plus niezbędne wypełnienie betonem? Czy wylewka nie jest częścią konstrukcji?

Płytki, izolacje itp (także ściany działowe) to na pewno nie jest część stropu. To jasne. I ten ciężar należy odjąć, tak jak mówisz, z całkowitej nośności stropu obliczając ile tam można postawić.

I jeszcze jedna sprawa: jeśli nośność stropu to np. 150 kg na m[sup]2[/sup] a powierzchnia stropu (podłogi) ma np. 20 m[sup]2[/sup] to czy na całą podłogę można postawić łącznie 20x150= 3.000 kg?
I czy to musi być rozłożone równomiernie, czy może stać w jednym miejscu?


Pamiętam z dawnych czasów, jak z urzędu w pewnym mieście wyjmowano starą szafę pancerną, która ważyła około 3,5 tony. W tym urzędzie były stropy drewniane. Sejf stał tam wieeele lat (budynek przedwojenny). No i sejf nie był "rozłożony równomiernie" po całej podłodze tylko stał tak jak szafa. Więc wydaje się, że skoro na drewnianym stropie stał taki sejf to i akwarium dało by radę (a już szczególnie na terivie lub innym nowoczesnym stropie).

Tzw "nadbeton" w stropach gęstożebrowych jest wliczany do ciężaru własnego konstrukcji. Ponad nadbetonem masz jeszcze jakieś izolacje, wyleweczkę pod płytki czy inne wykończenie i to jest już obciążenie stałe, które masz ujęte w tych 4,9kNm2.

Co do nosności 150kg/m2, to tak na całym stropie 20m2 mozesz postawić 3000kg obciążenia zmiennego, ale aby było to traktowane normowo to musi być rozłożone na całej powierzchni. Jeśli strop ma normową nośność dla zmiennych obciążeń rzędu 150kg/m2 to nie możesz z 20m2 wziąć ciężaru i postawić na 1m2, bo wtedy przekraczasz nośność stropu dwudziestokrotnie. Oczywiście "nie możesz" jest pojęciem względnym i jak wspomniałem, jest to warunek normowy, który zapewnia wszystkim "blachę na dupę". Ten warunek uwzględnia krnąbrność użytkowników i jest poważnie całkiem bezpieczny, oraz jak wspomniałem dotyczy przekroju najbardziej wytężonego (czyli najczęściej środka płyty, czy środka belki stropowej). Zagadnienia wytrzymałościowe, współpraca belek, niesienie i rozkład naprężeń przez nadbeton itd. to pomijam, bo doktoratu tu nie piszemy Wink . Przy punkcie podparcia większość obciążenia z akwarium idzie w siłę ścinającą i schodzi na ścianę, co wszystkie nowoczesne stropy niosą ładnie. Ewentualnie na etapie wykonywania stropu warto zagęścić sobie przy ścianie ilość strzemion w belkach pod akwarium, co nam jeszcze podniesie wytrzymałość na ścinanie.

Co do sejfów - owszem, mogło tak być i nie dziwi mnie, że strop drewniany niósł dużo, zwłaszcza przy ścianie, czyli blisko punktu podparcia. Drewno jest genialnym materiałem naturalnym bo nieźle niesie i ściskanie i rozciąganie. Beton niesie w sumie tylko ściskanie a stal zdecydowanie lepiej rozciąganie (ale ściskanie też dobrze) dlatego łączymy beton ze stalą (stal jest najczęściej zbyt droga aby zrobić z niej tylko strop, no i jej odporność ogniowa jest słaba - temat rzeka).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Są jakieś sposoby na sprawdzenie, czy strop przestaje sobie dawać radę? Poza kontrolą wzrokowo-słuchową (pęknięcia, trzaski)?

Moje zbiorniki stoją w takiej konfiguracji ładnych paręnaście lat i zastanawiam się co dalej...
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
W pierwszej kolejności będzie się rysować pod spodem, albo strop, albo ściana. Zanim cokolwiek się zawali, najpierw się ugnie, a jak się ugnie to tynk puści. 
Zapewne są jeszcze jakieś nieinwazyjne metody, ale obstawiam, że kosztowne (a nawet bardzo kosztowne).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
najprostsza metoda akwarium, szklanka z wodą lub poziomica. Przechył akwarium zauważysz. Pęknięcia na ścianach, podłogach, sufitach.

Ale, żeby strop się zawalił to trzeba sporo przegiąć. W innym wypadku najpierw pojawią się pęknięcia w wyniku przeciążeń. Może się zawalić po latach.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Czyli luzik.
Jeśli przez kilkanaście lat nic nie pęka, nie skrzypi i nie odpada to pewnie tak już zostanie.

Na razie nie widzę "przechyłów" akwarium. Poziom wody jest taki jak był.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
(13-12-2017, 15:39 PM)Lech-u napisał(a): Czyli luzik.
Jeśli przez kilkanaście lat nic nie pęka, nie skrzypi i nie odpada to pewnie tak już zostanie.

Na razie nie widzę "przechyłów" akwarium. Poziom wody jest taki jak był.
Dużo mniejszych to nie to samo co jeden kolos.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
(13-12-2017, 17:20 PM)cichy24pl napisał(a): Dużo mniejszych to nie to samo co jeden kolos.

Zależy jak stoją. U mnie nie są daleko od siebie i są tylko 3.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Widze ze ja nie jedyny inzynier (budownictwa) na tym Forum Big Grin

Przepraszam za offtopic.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości