Liczba postów: 1,152
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Ja czytałem w różnych opisach, że to bardzo nieśmiałe ryby.
Hmm. Przydatna informacja na przyszłość. Dzięki!
U mnie torf tylko w postaci przesączu leciał do zbiornika. Syf z liści i gałązek był.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
1
02-12-2017, 22:20 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-12-2017, 15:29 PM przez Lestek.)
(02-12-2017, 22:18 PM)mimo12 napisał(a): Ja czytałem w różnych opisach, że to bardzo nieśmiałe ryby.
Hmm. Przydatna informacja na przyszłość. Dzięki! U mnie torf tylko w postaci przesączu leciał do zbiornika. Syf z liści i gałązek był.
Chodzi o to, żeby było czarne podłoże.. Wtedy bardzo szybko się wybarwiają... Nie wiem kto pisał, że to nieśmiałe ryby.. Może w zbiorniku znajdowały się ryby dużo większych rozmiarów? Coc w tych przypadkach Skrzeczyki zbierają się w w "watahy" i aktywnie podgryzają większe ryby.. Tak czy siak Skrzeczyki to tylko do akwariów jednogatunkowych
mimo12 gdzie można dostać
parosphromenusy?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,152
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Czyli więcej syfy niż zapewniłem.
To raczej były starsze opisy, a wiadomo, że czasem głowa boli, jak się je czyta.
Ja może kiedyś do nich wrócę.
Czasem sprowadza je sklep Jakama w Krakowie. P. deissneri. Ale to dosłownie kilka razy je widziałem tam, ale możliwe, że sprowadzą dla chętnego.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
1
mimo12 spodobały mi się te ryby...
A tutaj mały pokaz slajdów z budowy zbiornika od początku do teraz..
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,152
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Hehe. Ciekawe są, ale mnie ich skrytość odrzuciła, a planowałem sumatrzaki.
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=...sphromenus
Ciekawa ewolucja. Z takiego wręcz sterylnego baniaka do syfku.
Ładnie Ci się salwinia rozrasta. U mnie zdezerterowała.
Skąd i jakie to korzonki?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
1
Korzonki są z Brzozy
Tak nie polecanej! Ja jednak Polecam!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,152
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
O.
To będę szukał, jakby śnieg stopniał chociaż na chwilę, bo planuję kolejny baniak, a ma być w podobnym stylu, a mam tylko drobniejsze korzonki podobne do Twoich, które kryjówek za bardzo nie dadzą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
1
Może do Salwini miałeś za dużo światła? Ona lubi słabe światło oraz nie przykryte akwarium.. W dodatku rozkładające się resztki dają im jakąś "pożywkę". Brzozy szukaj na skrajach lasów.. Często duże i stare brzozy padaja, gdyż silniejszy wiatr wyrywa je z podłoża, bo są słabo ukorzenione, jak na Brzozę przystało :p
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,152
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Możliwe, że każdy czynnik ją wykończył. Światło 0,3 W/l, akwa przykryte, mimo że z dużą przestrzenią między taflą a samą pokrywą( z 15 cm), a z filtracją nieźle przesadziłem, bo mimo postępującego rozkładu syfku i dużej ilości ryb w zbiorniku, gdzie salwinia rosła, to NO3 mam niewykrywalne.
Haha. Spoko. Dzięki.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
1
No widzisz. Ja mam 7 lumenów na litr.. więc duuzo mniej. Filtr ustawiony tak żeby nie było jakieś pralki. Tylko spokojna woda. Salwini to pasuje tak samo Skrzeczyką.. Wszystko w naturze żyje w spokojnej wodzie :d
Podziękowania złożone przez: