• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [54l] Apistogramma borelli - moje pierwsze akwarium

Tak wlasnie myslalem. Super ze nawet biotopowo Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Akwarium ma potencjał Smile dbaj o nie i aktualizuj zdjecia na bieżąco Smile
d-_-b
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Dziekuje za mile slowa Smile Bede sie staral Smile

[Obrazek: 313odxy.jpg]

[Obrazek: 2r3w6sp.jpg]

Inna perspektywa:
[Obrazek: 23r4mt1.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Zdecydowałem że nie wpuszcze kirysków. 
Szukam ryby która by mi czysciła korzeń itd bo wciąż mam trochę białego osadu ("pleśni"). Otoski może?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
(20-01-2018, 17:15 PM)TomekN napisał(a): Zdecydowałem że nie wpuszcze kirysków. 
Szukam ryby która by mi czysciła korzeń itd bo wciąż mam trochę białego osadu ("pleśni"). Otoski może?
jeszcze móglbym polecic military helmet ale nie sa tak mobilne i nie wypielegnuja tak korzenia jak otoski we wszystkich zakamarkach Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Poza tym MilitaryHelmet nie w każdym baniaku są skuteczne. Wink
Z osadem na korzeniu dobrze poradzi sobie ampularia, ale będzie się jej muszla rozpuszczać w miękkiej wodzie.
Otoski są dosyć delikatne. I wybredne.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
To co polecacie?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
(20-01-2018, 23:03 PM)TomekN napisał(a): To co polecacie?

CzasSmile za jakis czas osad sam zniknie, mozna mu pomoc i odessac nadmiar osadu, alternatywnie wyjac korzen, splukac i wrzucic ponownie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
(20-01-2018, 23:11 PM)bpiotrow13 napisał(a):
(20-01-2018, 23:03 PM)TomekN napisał(a): To co polecacie?

CzasSmile za jakis czas osad sam zniknie, mozna mu pomoc i odessac nadmiar osadu, alternatywnie wyjac korzen, splukac i wrzucic ponownie.

Przed wpuszczeniem amand jakies 2 tygodnie temu tak zrobilem - wyjalem korzen i go wymylem. Widze ze musze jeszcze troche poczekac Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Nom. Również polecam czas i nie przejmowanie się, jeżeli ma się obyć bez wpuszczania zwierząt w celu usunięcia osadu. To trochę może potrwać, w zależności od zbiornika od miesiąca w górę, ale trzeba być cierpliwym.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości