[as400]

Rozmawiałem ze znajomym hodowcą.
Twierdzi, że czasem ze zwykłej pary Altum Peru rodzą się albino. I ponoć dlatego są takie rzadkie. Nie wiadomo czy albinosy są w stanie dać potomstwo i ewentualnie jakie.
Aczkolwiek znalazłem na tubie film z tarła takiej pary...

[cichy24pl]

Cześć zdjęć z netu. Nie zachwycałbym się. Oczywiście są skalary albino o takim ubarwieniu. Zapytam się znajomego z poza PL czy to są po Altumach czy krzyżówka.

[teo]

Przypuszczam, ze chodzi o albinotycznego skalara „Dantum”.

Firma Danziger z Izraela jako pierwsza wypuściła na rynek albinotycznego skalara o nazwie „Dantum”. Wyróżnia się on pięknym kształtem i ubarwieniem, które faktycznie może nawiązywać swoimi cechami do dzikich żaglowców Rio Nanay.
Trzeba przyznać że „Dantym” jest znacznie ładniejszy od zwykłego skalara albinotycznego i obserwacje hodowlane wskazują że o ich ubarwieniu decydują całkiem inne geny. Wiadomo też że nie pochodzą one z natury lecz zostały uzyskane w wyniku zabiegów hodowlanych. Natomiast czy pochodzą od kropkowanych żaglowców z Rio Nanay już takie pewne nie jest. Dzikie kropkowane żaglowce pochodzą nie tylko z Peru ale też z Brazylii i Surinamu. Fotografie protoplastów "Dantuma" publikowane przez firmę z Izraela nie przypominają jednoznacznie tych z Rio Nanay.  

Sama firma Danziger pisze niejednoznacznie i mało przekonywująco o pochodzeniu albinosa i nie dementowała bzdurnych pogłosek o rzekomym albinotycznym altumie w kontekście „Dantuma”. Odczytuje to jako pijar.

Osobiście sądzę, że albinotyczny „Dantum” pochodzi od hybrydy żaglowców kropkowanych o bardzo ładnym kształcie i ubarwieniu. 

Można faktycznie uzyskiwać część narybku albinotycznego od niealbinotycznych rodziców, genetycznie jest to możliwe ale bardzo rzadko. Częściej tak się dzieje gdy jeden z rodziców jest albinosem lub oba na raz. 


I kolejny raz widać jak mało wiemy o niby nudnych żaglowcach i skalarach.

[as400]

Przypuszczam, ze chodzi o albinotycznego skalara „Dantum”.

Firma Danziger z Izraela jako pierwsza wypuściła na rynek albinotycznego skalara o nazwie „Dantum”. Wyróżnia się on pięknym kształtem i ubarwieniem, które faktycznie może nawiązywać swoimi cechami do dzikich żaglowców Rio Nanay.
Trzeba przyznać że „Dantym” jest znacznie ładniejszy od zwykłego skalara albinotycznego i obserwacje hodowlane wskazują że o ich ubarwieniu decydują całkiem inne geny. Wiadomo też że nie pochodzą one z natury lecz zostały uzyskane w wyniku zabiegów hodowlanych. Natomiast czy pochodzą od kropkowanych żaglowców z Rio Nanay już takie pewne nie jest. Dzikie kropkowane żaglowce pochodzą nie tylko z Peru ale też z Brazylii i Surinamu. Fotografie protoplastów "Dantuma" publikowane przez firmę z Izraela nie przypominają jednoznacznie tych z Rio Nanay.  

Sama firma Danziger pisze niejednoznacznie i mało przekonywująco o pochodzeniu albinosa i nie dementowała bzdurnych pogłosek o rzekomym albinotycznym altumie w kontekście „Dantuma”. Odczytuje to jako pijar.

Osobiście sądzę, że albinotyczny „Dantum” pochodzi od hybrydy żaglowców kropkowanych o bardzo ładnym kształcie i ubarwieniu. 

Można faktycznie uzyskiwać część narybku albinotycznego od niealbinotycznych rodziców, genetycznie jest to możliwe ale bardzo rzadko. Częściej tak się dzieje gdy jeden z rodziców jest albinosem lub oba na raz. 


I kolejny raz widać jak mało wiemy o niby nudnych żaglowcach i skalarach.

Faktycznie o "Dantumach" czytałem i ich pochodzenie jest, co najmniej, niejasne.

Są też krążące teorie o naturalnym pochodzeniu niektórych albinosów. To wskazywałoby na różne pochodzenie ryb typu "Dantum" (hodowla Izrael) oraz naturalnie występującego genu albino u dzikich ryb.
Trochę więcej tutaj:
http://www.uk-angelfishforum.org.uk/t941...lbino-gene

Chodzą też słuchy, że Niemcy wyhodowali stabilną linię albinosów ale też nie wiadomo jakie jest ich pochodzenie.

Nigdy nie powiedziałbym, że temat żaglowców jest nudny

[Draughtell]

Ja miałem kilka razy Dantumy po mojej parze Rio Nanay. U mnie dorastały maxymalnie do wielkości 20 gr i padały w niejasnych okolicznościach. (zakładam że są wrażliwe na związki azotu)

[as400]

Dzięki za tę informację.
To potwierdza, że natura też "wypuszcza" takie rybki. Zatem nie wszystkie muszą koniecznie być wynikiem zabiegów hodowców.

Wniosek z tego, że post z forum UK, który zamieściłem wyżej też jest prawdą i faktycznie mamy przynajmniej dwa źródła albino. Izrael (Danziger) i Peru (natura).

A swoją drogą jak wyglądał taki miot z osobnikami albino ? Rozumiem, że część była albino a reszta "standardowych" ? I czy te "standardowe" rosły normalnie ?

[Draughtell]

10- 15 %  miotu jest  bezpigmentowa ,   i to nie w każdym miocie.   U mnie średnio   co 4-5 tarło było kilka-kilkanaście sztuk, a widoczne jest to już  od momentu jak się tylko wyklują. 

Ale to samo dzieje się z Manacapuru ,  u nich  kilka procent miotu jest  dla odmiany niebieska.

Co do wzrostu to rosną w takim samym tempie jak reszta rodzeństwa.      Jak mi się uda  znów dochować maluchów albino po Nanaykach to  mam specjalnie przygotowany osobny zbiorniczek tylko dla nich 

[as400]

10- 15 %  miotu jest  bezpigmentowa ,   i to nie w każdym miocie.   U mnie średnio   co 4-5 tarło było kilka-kilkanaście sztuk, a widoczne jest to już  od momentu jak się tylko wyklują. 

Ale to samo dzieje się z Manacapuru ,  u nich  kilka procent miotu jest  dla odmiany niebieska.

Co do wzrostu to rosną w takim samym tempie jak reszta rodzeństwa.      Jak mi się uda  znów dochować maluchów albino po Nanaykach to  mam specjalnie przygotowany osobny zbiorniczek tylko dla nich 

Piękna sprawa by była gdybyś był w stanie porobić jakieś fotki. Bo tak naprawdę temat jest prawie terra incognita. Prawie niczego nie można znaleźć w internecie co możnaby potraktować jako pewnik. Tylko przypuszczenia. Nawet w tym wątku padały opinie, że to wyłącznie zabiegi hodowców, że to na pewno krzyżówka z hodowlanymi i takie albino w naturze nie istnieją.

Być może bylibyśmy pierwszym forum gdzie zostało to udokumentowane w sposób nie budzący wątpliwości.

W każdym razie gratulacje z powodu posiadania takiej pary dzikusów Mógłbyś wrzucić parę fotek rodziców ?

[teo]

Zwykłe skalary albinosy mają gen, którego działanie wielokrotnie opisano i sprawdzono w praktyce  dzięki czemu można przewidzieć jak działa na fenotyp. Czyli akwaryści wiedzą jakie podjąć zabiegi hodowlane by uzyskać albinosa marmurkowego, albinosa złotego, albinosa platynowego itp. Zabiegi podobne nie takie same bo genotyp poszczególnych odmian barwnych skalara jest oczywiście inny nie mówiąc o mieszańcach międzyodmianowych.

Natomiast nowością jest gen albinimu pochodzący od „Dantuma”, który działa nieco inaczej. Mechanizm jego oddziałania i interakcje z innymi genami oddziaływującymi na fenotyp jest w trakcie badania przez  wytrawnych hodowców. Jest też jednoznacznie potwierdzone, że albinotyczny  „Dantum”  pochodzi z jednego źródła nie ma innych i jest nim Danziger. 
  
Gdy pojawił się „Dantum” na rynku akwarystycznym, zastanawiano się nad jego pochodzeniem. Jak wspomniałem wcześniej firma Danziger nie pisała o tym w sposób jednoznaczny i dlatego fantaści skojarzyli bardzo ładny kształt „Dantuma” z altumem i buchła sensacja że to albinos altuma co oczywiście jest bzdurą. Podobny mechanizm zadziałał w przypadku żaglowca Rio Nanay jak go ochrzcili altum Peru. Handel podchwycił te nazwy bo skalar który ma w nazwie altum, dobrze się sprzedaje i za duże pieniądze. Jest też pewne że skalar „Dantum” pochodzi z grupy żaglowców kropkowanych a czy to jest żaglowiec z Peru, Brazylii, Surinamu czy jest ich mieszaniecem nie jest tak istotne. Na pewno jest mutantem hodowlanym.    
Natomiast bardzo wątpię czy ktoś ma żaglowca albinosa pochodzącego z natury bo wspomniana firma z Izraela na pewno takiego albinosa nigdy nie posiadła. Poza tym nikt wiarygodny nie potwierdził, że ma lub odłowił dzikiego albinosa bo wynika to z samej „natury” albinizmu u Pterophyllum.

Więc możemy pisać o recesywnych genach albinizmu pochodzących od zwykłych skalarów i od „Dantuma”, natomiast innych „dzikich genów albinosa” nie ma bo są tylko dwa opisane wyżej, pochodzące wyłącznie z hodowli. Kolega Draughtell też o takich pisze. 

[as400]

Zwykłe skalary albinosy mają gen, którego działanie wielokrotnie opisano i sprawdzono w praktyce  dzięki czemu można przewidzieć jak działa na fenotyp. Czyli akwaryści wiedzą jakie podjąć zabiegi hodowlane by uzyskać albinosa marmurkowego, albinosa złotego, albinosa platynowego itp. Zabiegi podobne nie takie same bo genotyp poszczególnych odmian barwnych skalara jest oczywiście inny nie mówiąc o mieszańcach międzyodmianowych.

Natomiast nowością jest gen albinimu pochodzący od „Dantuma”, który działa nieco inaczej. Mechanizm jego oddziałania i interakcje z innymi genami oddziaływującymi na fenotyp jest w trakcie badania przez  wytrawnych hodowców. Jest też jednoznacznie potwierdzone, że albinotyczny  „Dantum”  pochodzi z jednego źródła nie ma innych i jest nim Danziger. 
  
Gdy pojawił się „Dantum” na rynku akwarystycznym, zastanawiano się nad jego pochodzeniem. Jak wspomniałem wcześniej firma Danziger nie pisała o tym w sposób jednoznaczny i dlatego fantaści skojarzyli bardzo ładny kształt „Dantuma” z altumem i buchła sensacja że to albinos altuma co oczywiście jest bzdurą. Podobny mechanizm zadziałał w przypadku żaglowca Rio Nanay jak go ochrzcili altum Peru. Handel podchwycił te nazwy bo skalar który ma w nazwie altum, dobrze się sprzedaje i za duże pieniądze. Jest też pewne że skalar „Dantum” pochodzi z grupy żaglowców kropkowanych a czy to jest żaglowiec z Peru, Brazylii, Surinamu czy jest ich mieszaniecem nie jest tak istotne. Na pewno jest mutantem hodowlanym.    
Natomiast bardzo wątpię czy ktoś ma żaglowca albinosa pochodzącego z natury bo wspomniana firma z Izraela na pewno takiego albinosa nigdy nie posiadła. Poza tym nikt wiarygodny nie potwierdził, że ma lub odłowił dzikiego albinosa bo wynika to z samej „natury” albinizmu u Pterophyllum.

Więc możemy pisać o recesywnych genach albinizmu pochodzących od zwykłych skalarów i od „Dantuma”, natomiast innych „dzikich genów albinosa” nie ma bo są tylko dwa opisane wyżej, pochodzące wyłącznie z hodowli. Kolega Draughtell też o takich pisze. 

Teo, rozumiem, że Twoim zdaniem nie ma możliwości uzyskania częściowo albinotycznego miotu z dwóch dzikich Rio Nanay ?