07-02-2012, 19:46 PM
Wiesz u mnie pływały pawiookie i nie rozproszaly ich agresji samiec zachowywał sie jak by dostał zastrzyk adrenaliny i ciągle tłukł sie ze swoimi jak i pawiookimi no i pokazał ze 375l to jego akwarium i samiczki.
(07-02-2012, 19:43 PM)tuptuś napisał(a): Kurde, moje już zbliżają się do tych wymiarów.
Jutro skalary wylatują do sklepu i motki zostają w baniaku same z glonkami chowającymi się po kątach.
Z obserwacji wynika że mam układ 2+2 i jedno coś
Dobieranie się, stroszenie i inne tańce trwają dalej ale bez nerwowej i brutalnej siły.
może to zasługa skalarów jako rozpraszaczy?