Liczba postów: 42
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
0
06-02-2012, 11:10 AM
Zgadzam się z piotrK, u mnie to już prócz Dominatora nie ma ryby, która miałaby wszystkie łuski i płetwy w całości
Na szczęście to jeszcze młode ryby, więc się szybko regenerują. Żeby nie było, że tylko Dominator "leje" resztę towarzystwa, to pozostałe ryby też się między sobą "tłuką" i przyjmują "groźne pozy"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 504
Liczba wątków: 96
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
Przesyłem wam moje zdjeca Motaguensis samica i samiec zdjecia zrobione ok 3-4 miesiece temu jak zrobie jutro zdjecia w dzien to je tez wrzuce
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Kolory świetne.
Jak duże jest to akwarium? Jakiej wielkości były ryby, kiedy uznałeś, że para musi zostać sama?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 504
Liczba wątków: 96
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
07-02-2012, 00:01 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2012, 00:01 AM przez ozim87.)
Rybki mieszkaja w akwarium 375l. podczas robienia zdjecia samiec miał ok 13cm a samica ok7cm. wiesz uznalem zeby zostały same wtedy jak para zaczela razem mieszkac z grocie na zdjeciu i samiec zrobil sie bardziej agresywny wtedy odrazu wyjołem reszte ryb z akwarium i zostały tylko glonojady a tak sa same i juz maily 2 tarła i własnie teraz maja młode ( 5 dni maja małe) teraz samica chyba jest jeszcze ladniej wybarwiona
(06-02-2012, 23:54 PM)bernard napisał(a): Kolory świetne.
Jak duże jest to akwarium? Jakiej wielkości były ryby, kiedy uznałeś, że para musi zostać sama?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 504
Liczba wątków: 96
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
07-02-2012, 17:14 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2012, 17:15 PM przez ozim87.)
Tak ja wczoraj wspominałem wstawiam aktualne zdjecia moich motagiensis
Na pierwszym zdjeciu moja samica i w pomaranczowej jaskince trzyma potomstro ( takie małe cos czarnego
)
A na drugim zdjeciu przedstawiam wam samca i samice jakos udalo mi sie ich razem uchwycic bo samczyk tylko walczy jak podejde do szyby
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
07-02-2012, 19:43 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2012, 19:45 PM przez tuptuś.)
Kurde, moje już zbliżają się do tych wymiarów.
Jutro skalary wylatują do sklepu i motki zostają w baniaku same z glonkami chowającymi się po kątach.
Z obserwacji wynika że mam układ 2+2 i jedno coś
Dobieranie się, stroszenie i inne tańce trwają dalej ale bez nerwowej i brutalnej siły.
Może to zasługa skalarów jako rozpraszaczy?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 504
Liczba wątków: 96
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
Wiesz u mnie pływały pawiookie i nie rozproszaly ich agresji samiec zachowywał sie jak by dostał zastrzyk adrenaliny i ciągle tłukł sie ze swoimi jak i pawiookimi no i pokazał ze 375l to jego akwarium i samiczki.
(07-02-2012, 19:43 PM)tuptuś napisał(a): Kurde, moje już zbliżają się do tych wymiarów.
Jutro skalary wylatują do sklepu i motki zostają w baniaku same z glonkami chowającymi się po kątach.
Z obserwacji wynika że mam układ 2+2 i jedno coś
Dobieranie się, stroszenie i inne tańce trwają dalej ale bez nerwowej i brutalnej siły.
może to zasługa skalarów jako rozpraszaczy?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
piękne rybska,
patrząc na samca na drugim zdjęciu od razu widać, że to bandzior
nie myślałeś czasami nad zmianą podłoża? ich kolory pięknie by się prezentowały na ciemniejszym piasku i ciemnym tle
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 504
Liczba wątków: 96
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
Myslalem juz nad zmiana podłoza ale nie mam dosc ze czasu to i nie mam gdzie wrzucic tych besti bo wszedzie terroryzuja mi ryby. moze na wiosne jak bede robił remont pokoju to je wtedy ogarne
niestety to spory baniak i taka zmiana to troche czasu zabiera sam wiesz
(07-02-2012, 20:31 PM)filas napisał(a): piękne rybska,
patrząc na samca na drugim zdjęciu od razu widać, że to bandzior
nie myślałeś czasami nad zmianą podłoża? ich kolory pięknie by się prezentowały na ciemniejszym piasku i ciemnym tle
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
wiem, wiem, ale robota przy takich zmianach to czysta przyjemność
kiedyś zmieniałem piasek w funkcjonującym akwarium, prosta sprawa - gruby wąż, spuszczasz wodę przy podmianie zasysając razem ze starym piachem, potem pół wiadra nowego piachu z wodą, drabina i jechane w drugą stronę, wąż blisko dna i nawet bajzlu w akwa nie było
Podziękowania złożone przez: