02-10-2017, 19:56 PM
Tak się zastanawiam... Jak bardzo cywilizowana musi być miejscówka? Bo tak sobie myślę... Jeśli PCW byłby czterodniowy, to można by w program włączyć spływ kajakami. Dzięki koledze Nantai, mieliśmy możliwość podziwiania uroków rzeki Piławy, to może Nadarzyce nad Piławą? Jedynym miejscem oferującym dostateczną liczbę miejsc wydaje się być Agroturystyka u Stasia.
Oczywiście to tylko luźny pomysł i trzeba by sprawdzić to miejsce, ale opis wygląda obiecująco.
Nadarzyce trochę znam i muszę przyznać, że jest to wyjątkowo urokliwe zadupie. Po ostatnim PCW wiem, że większość czasu spędzamy w swoim towarzystwie i poza sklepem z podstawowym zaopatrzeniem i miejscem gdzie możemy biesiadować bez ograniczeń, niewiele więcej nam potrzeba. Zarzucam temat do rozważenia.
Oczywiście to tylko luźny pomysł i trzeba by sprawdzić to miejsce, ale opis wygląda obiecująco.
Nadarzyce trochę znam i muszę przyznać, że jest to wyjątkowo urokliwe zadupie. Po ostatnim PCW wiem, że większość czasu spędzamy w swoim towarzystwie i poza sklepem z podstawowym zaopatrzeniem i miejscem gdzie możemy biesiadować bez ograniczeń, niewiele więcej nam potrzeba. Zarzucam temat do rozważenia.
pozdrawiam
Andrzej
Andrzej