[Bernard]

bernard Altolamprologus calvus black Pectoral jest piękna, ale czy osiągalna w Polsce, i czy nie bedzie za bardzo dokuczać frontosom? Czy dacie namiary na małe frontosy z dobrego źródła, ta forma szara jest taka sobie jest, szkoda by było baniaka na taką odmianę.

Te ryby nie będą sobie wchodziły w drogę. Jedynym wyjątkiem może być moment tarła kiedy alto mogą wyjadać ikrę większych kolegów.
Co do namiaru na ryby - szukaj ogłoszeń dotyczących konkretnych odmian: Moba, Mikula, Kapampa - jeśli chcesz mieć ciemniejsze ryby lub np. chaitika (zambia), czy ikola jeśli chcesz mieć błękitne. Najlepiej, jeśli będziesz mógł zobaczyć rodziców ryb. Co do możliwości zdobycia alto - nie ma problemu. W Polsce jest kilka firm, które sprowadzają ryby z odłowu lub pokolenia hodowlane. W ich ofertach na pewno znajdziesz te alto.

[rmboss]

Witam

Ja bym proponowal tam Cichle. Ryby dosc trudne w hodowli ale warto sie poswiecic. Nie wiem ile sztuk, kiedy sa male moze byc ich wiecej ale gdy podrosna trzeba by obsade zredukowac.

Polecam jezeli jestes w stanie zdobyc Cichle Kelberi - chyba jedna z najladniejszych.

Dosc dobrze prezentuja sie Temensis ale slyszalem o ich zabojczym temperamencie.

Moze jakas czarna czy czerwona arowane bym dorzucil.

Litraz jest juz odpowiedni.

Polecam kontakt z Cichlakiller, gdzies tutaj widzialem na forum jego fotki. W razie w wstawie link z jednym z jego baniakow.

P.S. Nie przekreslaj pawiookich - "nie mow hop"

http://pawiookie.pl/index.php?option=com...4&id=37837

Rafal

[qbsztyk]

Panowie, kolega napisał, że wodę ma raczej twardą i przy takiej ma zamiar zostać. Więc lepszym rozwiązaniem będzie tanga i CA niż pawiookie i Cichle.

[tuptuś]

Może do cichli z odłowu trzeba wodę zmiękczać ale pawiookie pływają i rozmarzają się w wodzie która płynie w kranie
Kilka-kilkanaście pokoleń wychowanych na naszym rurowicie będzie nieswojo się czuło w wodzie czysto biotopowej.

[qbsztyk]

Może do cichli z odłowu trzeba wodę zmiękczać ale pawiookie pływają i rozmarzają się w wodzie która płynie w kranie
Kilka-kilkanaście pokoleń wychowanych na naszym rurowicie będzie nieswojo się czuło w wodzie czysto biotopowej.

Zgoda ale zależy od kranowitu, niektórzy w kranie mają dość miękką wodę, kolega napisał ze ma głębinówkę i wodę raczej twardą, więc jeśli tak napisał to ja mu wierzę, kwestia sporna to co znaczy twarda?.
Jeśli chodzi o wodę stricte biotopową, to raczej ciężko taką uzyskać, ale według mnie zmiękczenie nawet delikatne wody rybom z SA na pewno poprawi ich samopoczucie, a to że się mnożą w wodzie bardziej zasadowej i twardszej niż mają w naturze nie może być wyznacznikiem do tego, że jest im dobrze. A to, że z kranowitu wpuszczone do wody bardziej miękkej czy kwaśnej, będą się czuły nieswojo, to zgoda, jak każde inne przyzwyczajone do kranówki, ale po aklimatyzacji będą się czuły znacznie lepiej niż poprzednio.
Trzeba , nie trzeba zależy od Ciebie. Uważam że jeśli mam możliwość zrobić rybom dobrze to tak robię W koncu w tym też nasza przyjemność ( i tu bez głupich skojarzeń ).

[mar_ch]

Witam

Polecam jezeli jestes w stanie zdobyc Cichle Kelberi - chyba jedna z najladniejszych.

Moze jakas czarna czy czerwona arowane bym dorzucil.

Polecam kontakt z Cichlakiller, gdzies tutaj widzialem na forum jego fotki. W razie w wstawie link z jednym z jego baniakow.

http://pawiookie.pl/index.php?option=com...4&id=37837

Rafal

Faktycznie ładne, a w baniaku Cichlakiller'a prezentują się pięknie.
Pawiookie troche mi sie z karpiem kojarzą choć nie powiem jest to odpowiednia wielkościowo i temperamentem do mojego zbiornika ryba.
Frontos nadal sie obawiam, że jak trafię na gatunki, gdzie niebieska barwa będzie przyćmiona szarością i nie będę zadowolony, druga rzecz to cena frontos tez nie mała...
np. http://www.cichlid.sk/galeria-tanganjika/ sporo szarości u frontos,
mam jeszcze trochę czasu, mysle ze w przyszłym tygodniu zaleje baniak, (będę miał trochę "starej" wody ale mimo wszystko do wpuszczenia ryb jeszcze nie tak prędko). Każdą wolną chwilę czytam, szukam... Dziekuje Wszystkim za swoje sugestie podpowiedzi,
Co do wody to nie badałem jej twardości, ale Lublin ma twardą wode, z pH przy malawi nie było problemu zwykle kolo 8. Zmiękczanie jej przy stałej podmianie raczej na dłuższą metę nie ma sensu..
pzdr marcin

[piotrK]

Co do Cichla kelberi to popieram Rafała. Sęk w tym, ze są to drogie ryby (bo przepiękne i poszukiwane). W dodatku są... małe. Mówił mi o tym znajomy z Holandii, a dziś serfując po google natrafiłem na zdjęcie okazu, który według opisu w wieku 6 lat miał ledwo 35cm. Toteż do Twojego akwarium wsam raz.

alexandtheng.blogspot.com

[mar_ch]

piękna, jak drogie i czy osiągalne w Polsce ?

[piotrK]

Szczerze mówiąc nie znam cen, ale chyba są wysokie. Z osiągalnością również nie najłatwiej - trzeba pytać ludzi, którzy zajmują się sprowadzaniem ryb z tych okolic, tj. np. arsika czy mpawa.

[rmboss]

Ja posiadalem takie 2.

Cichlakiller kiedys pisal ze poluje na nie 10 lat juz.

Jezeli poszperacie po neciei poczytacie co pisza ludzie to kazdy szuka ich dosc dlugo.

Naprawde ciezko o prawdziwe Kelberi. Czesto sprzedaja niektore odmiany monoculus jako Kelberi bo jako mlode sa bardzo podobne.

Mysle ze z tymi 35 cm to przesada, powinna wyrosnac wieksza. Ale z tego co i ja slyszalem to sa to jedne z mniejszych Cichli.

W kazdej chwili mozna je kupic u Jeff Rapp's w USA.

Rafal