18-04-2024, 14:33 PM
Witam, dorzuce kilka moich obserwacji...
U mnie ryby zimują - mam do tego warunki. Temperatura wody może spaść nawet do 10 C - nie zauważyłem żadnych negatywnych zmian u ryb z tego powodu. jak miałem akwa w ogrodzie, młode - 2cm G.mekinos wyławiałem przy temp. wody 2C !( ręce drętwiały mi jak cholera...)
nic im nie było, jednak G.balzani z tego samego akwa padły ...
Moje spostrzeżenie jest takie - ryby zimowane w temp ok 10-14 C przez 1-2 mc a później kilka miesięcy w 14-16 C są duzo zdrowsze niż nie zimowane albo zimowane w wyższych temp. Wydaje mi się ,że biologia tych ryb powoduje,że ich organizmy muszą prześ stan "uspienia" i regeneracji przed następnym sezonem. Różnica w wyglądzie ryb zimowanych i niezimowanych jest diametralna. samice G.labiatus po 2 sezonach bez zimowego odpoczynku wyglądały tragicznie - ciągle napęczniałe i wystającymi pokładełkami. I choć były wyrażnie większe niż ryby zimowane, kolory były przytłumione a ryby wygladały na stare... Moim zdaniem brak przerwy zimowej jest głównym czynnikiem powodującym brak szerszej oferty tych ryb na rynku. Nie są one jakoś szczególnie trudne w hodowli a jednak nie są dostępne w ciągłej ofercie... Ryby niezimowane pożyją 2-3 lata i koniec. Po 1-2 latach traca kolory, ich pyski i płetwy się deformują i ryby powoli umierają.
Dobrym przykładem są np. crenicichle z Urugwaju C.celidochilus - gdy temp. zaczeła się obniżać , ryby nagle zaczeły tyć w oczach i po kilku tygodniach były jak grube beczki. Nie wiedziałem o co chodzi - u Arsika działo się tak samo... Jednak po nadejściu zimy u mnie przy temp. 10-12C zaszywały sie w jamach i przez kilka miesiący ich nie wdziałem i tez zbytnio nie karmiłem.. Z nadejściem wiosny wypływały smukłe , zdrowe i skore do zaczepek - tak powinno być. Te , które nie miały tej przerwy, były bardziej osowiałe i ciągle grube .. Co by się stało z nimi po 2-3 latach ... wiadomo ..
Tak więc sa ryby z subtropików ( np. Argentyna) które nie musza zchodzić tak nisko z temp. - przykład G.Balzani ( też były z Argentyny). jednak Urugwaj - moim zdaniem 17-19 C to za dużo, lepiej było by jeszcze zejść z temp. do ok 14-15 chociaż przez kilka tyg.
Pozdrawiam!
U mnie ryby zimują - mam do tego warunki. Temperatura wody może spaść nawet do 10 C - nie zauważyłem żadnych negatywnych zmian u ryb z tego powodu. jak miałem akwa w ogrodzie, młode - 2cm G.mekinos wyławiałem przy temp. wody 2C !( ręce drętwiały mi jak cholera...)
nic im nie było, jednak G.balzani z tego samego akwa padły ...
Moje spostrzeżenie jest takie - ryby zimowane w temp ok 10-14 C przez 1-2 mc a później kilka miesięcy w 14-16 C są duzo zdrowsze niż nie zimowane albo zimowane w wyższych temp. Wydaje mi się ,że biologia tych ryb powoduje,że ich organizmy muszą prześ stan "uspienia" i regeneracji przed następnym sezonem. Różnica w wyglądzie ryb zimowanych i niezimowanych jest diametralna. samice G.labiatus po 2 sezonach bez zimowego odpoczynku wyglądały tragicznie - ciągle napęczniałe i wystającymi pokładełkami. I choć były wyrażnie większe niż ryby zimowane, kolory były przytłumione a ryby wygladały na stare... Moim zdaniem brak przerwy zimowej jest głównym czynnikiem powodującym brak szerszej oferty tych ryb na rynku. Nie są one jakoś szczególnie trudne w hodowli a jednak nie są dostępne w ciągłej ofercie... Ryby niezimowane pożyją 2-3 lata i koniec. Po 1-2 latach traca kolory, ich pyski i płetwy się deformują i ryby powoli umierają.
Dobrym przykładem są np. crenicichle z Urugwaju C.celidochilus - gdy temp. zaczeła się obniżać , ryby nagle zaczeły tyć w oczach i po kilku tygodniach były jak grube beczki. Nie wiedziałem o co chodzi - u Arsika działo się tak samo... Jednak po nadejściu zimy u mnie przy temp. 10-12C zaszywały sie w jamach i przez kilka miesiący ich nie wdziałem i tez zbytnio nie karmiłem.. Z nadejściem wiosny wypływały smukłe , zdrowe i skore do zaczepek - tak powinno być. Te , które nie miały tej przerwy, były bardziej osowiałe i ciągle grube .. Co by się stało z nimi po 2-3 latach ... wiadomo ..
Tak więc sa ryby z subtropików ( np. Argentyna) które nie musza zchodzić tak nisko z temp. - przykład G.Balzani ( też były z Argentyny). jednak Urugwaj - moim zdaniem 17-19 C to za dużo, lepiej było by jeszcze zejść z temp. do ok 14-15 chociaż przez kilka tyg.
Pozdrawiam!
Satanoperca jurupari (Peru), S.pappaterra(rio Guapore), S.sp.jurupari (rio Preta de Eva),S.leucosticta ( Nickerie river , Surinam),Biotodoma wavrini (Columbia), B.cupido(Rio Nanay),Gymnogeophagus labiatus, G.mekinos, G.sp. "Batovi blue",G.peliochelynion,G.constellatus.Crenicichla celidochilus, C.tuca,Parosphromenus linkei ,P. anjunganensis, P.nagyi,