[duchu]

Pierwsza para szykuje się do tarła.ale nie jest tak jak to widziałem przy większości pielegnic że samiec objol jakieś tam terytorium i tam szykują gniazdo.tu wygląda to tak że para wchodzi na terytoria innych akar a te bez słowa oprócz jednego samca ustepuja im miesca.są wspaniałymi pielegniczkami do średniego jak nie małego akwarium.gody i zaloty są piękne.mam wrażenie że one darzą sie szacunkiem :p .wieczorem może coś nagram.pisze może bo ciemno w akwa a niechęć ciąć tych krzaków na górze co by się pierwszej pary nie sploszyła

edit:dziś byłem na działce po larwy komara i miedzy innymi znalazłem coś takiego.co to wogóle jest czy to jest larwa czy dorosły osobnik i czy zaszkodzi moim podopiecznym w akwarium.
Filmu z akwa raczej dziś nie nakręce.objecuje poprawe 
Edit2:
pierwsza para już siedzi na jajkach.kurde ale mają kokosa,kamienia po lewej stronie to cwaniaki wykopały kamienia na środku zbiornika i tam się wytarły.no nic zobaczymy co z tego będzie.Gorsze jest to że druga para tańcuje po prawej stronie i niema za bardzo ruchu bo hrabiostwo na środku się wytarło.Myśle na wyodrębnieniu trzeciego rewiru z prawej strony.kawał grubego drewna walne i powinno być ok .ok to tymczasem ide obserwować mam nadzieje że ktoś to czyta