[Klakier1984]

Stosujecie/podajecie jakieś gotowe witaminy dla ryb dostępne w sklepach??

[barttsw]

Ja podaje Af fish v

[LukaszW85]

Większość moich ryb jest typowo mięzożerna (nie licząc dwóch gatunków z rodzaju Telmatochromis).
Resztę ryb karmię praktycznie samymi mrożonkami, jeśli chę dodawać czosnek do pokarmu, muszę kupić jakiś granulat (grubszy dla dorosłych Altolamprologusów i drobniejszy dla muszlowców).
Jako że @Ruki raczej przekonał mnie co do kwestii niewielkiej skuteczność pokarmów suchych z zawartością czosnku, będę musiał do granulatów sam dodawać czosnek.
Wolłbym uniknąć robienia roztworów, wolałbym wysuszyć, zmielić i dodawać po szczypcie przy karmieniu granulatem.
Czy to w ogóle bezpieczne, bo z czosnkiem zapewne łatwo jest przesadzić i można stracić ryby.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Kolejne pytanie, czy ma sens przekrojenie ząbka czosnku i zywczajne włożenie go do wody? Jeśli tak, to jaka ilość na 725-750l akwaria?

[Ruki]

Suszony to już inaczej niestety działa, jednak w "soku" jest najwięcej mocy. Jak nie chcesz się bawić w roztwory to kup jeden z gotowych preparatów, przykładowo:
https://akwarium24.pl/akwarystyka-morska...osnku-10ml

Trudno jest przedawkować tak, by stracić ryby.

Co do czosnku w wodzie, to kilka razy stosowałem jako dodatek przy leczeniu wiciowców. Nie polecam, bo woda śmierdzi potem sakramencko.

[adams2121]

Rozmrażasz mrożonkę i na pozbawiony wody pokarm wyciskasz świeży sok z czosnku. To jest najskuteczniejsza metoda podania na problemy wewnętrzne ryb.

Z kolei ja inaczej niż większość robię roztwór z 1 ząbka. I wystarcza, ja problemów nie widzę. Ryby też , a karmię podobno ryzykownym pokarmem - tubifex, ochotka , wodzień żywy. A więc samo zło.
@LukaszW85
1 ząbek na 750l - taki jest u mnie przelicznik. Nie więcej.

Sam ząbek nic nie da - chyba że masz zbrojniki - lubią possać.

@Ruki
Przedawkować czosnek bardzo prosto - ryby od razu dostają "pier...Ca" latają jak opętane. Najlepszym wskaźnikiem neon - traci kolor momentalnie i jeśli podmiana nie idzie natychmiast - akwarium w plecy.

Fakt woda ma specyficzny zapach - solanki na wędzonkę - kto co lubi.

Parę razy próbowałem zwiększać dawkę - na szczęście neony tylko jako wskaźnik były stratami.
Piszę o żywym czosnku, Polskim zimowym - słabszy, albo letnim ( biały ).
Z preparatami nie mam za wiele wspólnego .

[Ruki]

To ciekawe w sumie, bo u mnie(czy jak pracowałem w Afrykarium) szły większe dawki niż u Ciebie i speedowania nie zauważałem.

[kojot99]

Taki mnie pomysł naszedł - jakby kupić Tropical Gel Formula i do tego dodać "sok". Dostaniemy gotowego żelka do skarmienia bez jakiegoś namaczania pokarmów.

[LukaszW85]

Przedawkować czosnek bardzo prosto - ryby od razu dostają "pier...Ca" latają jak opętane.

Tego się boję, wolałbym podawać bezpieczną dawkę, która nie zagraża życiu czy zdrowiu ryb. 
Przetestuję może najpierw na rybach z mniejszego zbiornika.
 

Jak nie chcesz się bawić w roztwory to kup jeden z gotowych preparatów, przykładowo:

Chyba od tego zacznę, dziękuję.

[HOLSON]

Jakoś nie mam zaufania do tych sklepowych specyfików ani pokarmów ani wlewek, suszonego nigdy nie stosowałem do akwarium również nie wlewam roztworu. Używam roztworu ale moczę w nim granulat- z dwóch ząbków wychodzi mi słoiczek 200ml. Używam do tego celu wyłącznie hikari te granulaty puchną jak gąbka. Wlewam porcje 20-30ml do miarki po syropie wsypuję porcje granulatu i za 10 min do akwa. Stosuje przez 5 dni nie więcej, pomimo dość dużego stężenia nie zauważyłem nigdy żadnych niepożądanych efektów po tym "zabiegu". Z drugiej jednak strony dwudziesto-trzydziesto centymetrowego centralsa raczej ciężko podtruć