[Rivulatus darek]

Dopóki nie dobierze się para to takie sytuacje mogą mieć miejsce a i u młodych par takie sytuacje się zdarzają. Moja para była bardzo zgodna a mimo to podczas jednego z pierwszych tareł gdy odłowiłem je wraz z młodymi do zbiornika tarliskowego samiec dostał od samicy porządne baty. Wynikało to z tego,że miał on ochotę na kolejne tarło a samica nie ponieważ zajmowała się młodymi. Samice tego gatunku bardzo dobrze opiekuja sie młodymi i żadna ryba nie może zbliżyć się do ich młodych. Nie spotkałem się jeszcze z innym gatunkiem ryb któryby z taką skutecznością bronił swoich młodych i ikry. Co do płci to samiec ma jakby zaostrzone pokładełko a samica łagodnie zakończone.

Wlasnie ze wzgledu na takie zachowanie zdecydowalem sie na Rivulatusy. Dla mnie w akwarystyce wlasnie najwazniejsze jest obserwacja ryb,nie kolory ,ksztalty czy rosliny w akwarium a wlasnie zachowanie . Napewno nagram jeszcze nie raz je. Na dzien dzisiejszy mniejsza zostala zmuszona do znalezienia sobie kryjowki z ktorej tylko wychodzi na zer a wieksza krazy w okolo jakby chciala ja wywabawic. Zgadzalo by sie to z tym co piszesz.Kurcze ale ja naprawde widzialem jak "on" kladzie ikre. Obejrzalem nie jeden filmik na YT i przeczytalem kilka artykulow o tych rybach o tarle oczywiscie tez. Samica skladala ikre i zaraz za nia samiec ja zapladnial i tak kilka do kilkunastu razy a tu u mnie nic takie nie bylo. Suma sumarum mozna powiedziec ze bardzo ciekawy przypadek .