• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Akara Pomaranczopletwa plec.

#1
Witam wszystkich. Jestem nowy tutaj i nie bardzo jeszcze wiem jak poruszac sie na tym forum ale wczoraj przeszukalem troche starsze posty cos tam znalazlem w zwiazku z identyfikacja plci tych akar ,niestety dalej mam dylemat. Tak w skrocie zakupilem 4 szt by dobrac parke ,rybki maja od 6 do 11 cm tak okolo . Niechce by doszlo do wiekszych przepychanek i moze jakiejs krzywdy ktorejs z nich. Napewno tutaj jest ktos z wiesza wiedza niz to co wujek google serwuje . Prosze pomozcie . to fotki>                    
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Spokojnie wyluzuj. Akary masz jeszcze małe. Jak cos na pewno później zauważysz który to samiec który samica. A z samców na pewno rozpoznasz  alfę. Przeważnie jest największy a guzem na czole i będzie stawiał kontrę wszystkim innym samcom.
W tym momencie pozostałe samce bym oddał/sprzedał.
Miałem 7 sztuk w akwarium - 6 samców jedna samica był rozp...
Musiałem redukować obsadę.
Powodzenia.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
U tych największych płeć można już rozpoznać na 100 %a na małe trzeba poczekać. Moim zdaniem masz same samice:-(
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Tez wg mnie to same samice ale......dwie ostatnie tocza regularne przepychanki i gonitwy,podzielily zbiornik na polowy ktorych pilnuja takie typowe zachowanie terytorialne samcow.Ta ostatnia wg mnie to 100% samica ale zwatpilem co do tej przedostatniej ze zdjec ze wzgledu na zachowanie. Nie wiem jak dlugo utrzyma sie wzgledy spokoj bez robienia sobie krzywdy.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Moim zdaniem bardzo łatwo rozróżnić u nich płeć,nawet przy młodych osobnikach. Samiec jest masywniejszy, jego ciało i płetwy mienią się na turkusowy kolor. U twoich ryb jest zbyt dużo czerni więc obstawiam,że to samice. Samce różnią się też zachowaniem. Dojrzały samiec ma garb. Kolejną cechą jest intensywny pomarańczowy kolor obwódki płetwy grzbietowej. Samiec powinien mieć go koloru pomarańczowego a samiczka jaśniejszy jakby wyblakły. Wraz z wiekiem płetwa grzbietowe samca zaostrza się.Bardzo istotny jest również kolor płetw brzusznych. Samica ma je bezbarwne a samiec żółte.Wszystko zależy też od genów. Swoją drogą jeśli będą to same samice to będziesz miał pecha:-(
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Dzieki serdeczne. Wlasnie dlatego poprosilem Was o pomoc bo tez wydawalo mi sie ze na 4 szt trafi sie konfiguracja 3 -1 albo 1-3 a tu same samice i zwatpilem . Nie sa to zbytnio popularne ryby tutaj w Norwegi i wzialem wszystkie jakie byly w sklepie,oczywiscie moge zamowic nastepna czworke ale to chyba bez sensu tym bardziej ze wiem gdzie jest 99%samiec.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
To może uda Ci się wymienić samicę na samca?Moim zdaniem najlepszy układ dla tych ryb to 1 samiec i dwie samice.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
(11-05-2017, 19:41 PM)schmeichel napisał(a): To może uda Ci się wymienić samicę na samca?Moim zdaniem najlepszy układ dla tych ryb to 1 samiec i dwie samice.

nigdy nie trzymałem Akar rządnych ale zawsze miałem pielęgnice oscary mekki zebry sajice skosnopregie itd a nawet skalary. Zawsze w zbiorniku plywala para max dwie pary i kiedyś tam jacke dempsey sie pojawił . Niestety gdy tylko dobrał sobie towarzyszke to jedna normalnie zabil druga zdążyłem oddać a trzecia po tarle tez nie miala lekko ale skoro twierdzisz ze 2+1 przy tym gatunku sie utrzyma to sprobuje.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Wnioskuję po tym, iż długi okres trzymałem te ryby. Miałem dobraną parkę ale samiec ciągle chciał się wycierać a samica odpędzała go gdyż zajęta była narybkiem. Gdyby miał dwie samice sytuacja by się uspokoiła. Oczywiście podstawową kwestią jest wielkość akwariumSmile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
(12-05-2017, 15:18 PM)schmeichel napisał(a): Wnioskuję po tym, iż długi okres trzymałem te ryby. Miałem dobraną parkę ale samiec ciągle chciał się wycierać a samica odpędzała go gdyż zajęta była narybkiem. Gdyby miał dwie samice sytuacja by się uspokoiła. Oczywiście podstawową kwestią jest wielkość akwariumSmile

No tak,tylko co potem poczac z dwoma czy trzema udanymi miotami hehe 500 szt?BoisieNie jestem zwolennikiem spuszczania w toalecie . Inna sprawa zbiornik ,niestety nie jest za okazaly wg wujka google i wzoru ktory mi podal to 236,5 L(110-40(46)-50) wypukla szyba przednia . Dla jednej pary moze to nie apartamentowiec ale mysle ze wystarczy,no chyba ze naprawde wyrosna do rozmiarow jak w naturze w co watpie. Oscary moje tez stanely przy 25 cm kiedys tam, rosly dalej ale juz gdzie indziej bo do tej pory zrobily mi taki tlok ze musialem je oddac.Nie wiem czy pamietasz lata 80 ale wtedy jak poszedlem do zoologicznego w Polsce i zapytalem czy wezma za darmo rybki najpierw bylo oczywiscie tak a jak tylko uslyszeli pawie oko to blady strach padal na pania wlascicielke. Ja generalnie jestem zwolennikiem trzymania jednego gatunku dlatego ryby dobrze sie czuja nie maja zadnej konkurencji wrogow a i karma tez specjanie dobrana wiec jezeli mowisz ze takie ochocze te Akary do rozmnazania to poprzestane chyba na 1+1Undecided i moze zostawie te dwa kirysy na dnie wpuszczone przy dojrzewaniu akwarium.Jak ogarne tego samca wrzuce fotki . Jeszcze raz wielkie dzieki za rady.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości