Liczba postów: 37
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
02-05-2017, 21:43 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-05-2017, 21:44 PM przez Nortoon.)
Witam. Sytuacja jest taka. Woda w miejscu w którym mieszkam jest beznadziejna. Dość wysokie twardości i ph, ale również azotany na poziomie ok 30 mg/l i tutaj moje pytanie.
Skoro przed podmianą wody sprawdzam No3 i test wykazuje niższy poziom azotanów niż w kranie, to czy jest sens podmieniać wode na te teoretycznie gorszą pod tym względem? Czy wystarczy dolewać odparowaną wodę (przy otwartym zbiorniku i ciepłym pomieszczeniu to ok 2,5l tygodniowo [akwarium 54l]). W zbiorniku sporo epifitów, obsada - kąsacze, filtr hamburski.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,356
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Podmiana wody to nie tylko obniżenie stężenia NO3, podmianami wody zmniejszasz też ilość fosforanów czy węgla organicznego. Ba, nawet zmniejszasz ilość hormonów czy feromonów w wodzie- które mogą działać w różnoraki sposób(spowaliniając wzrost, hamjąc tarła itp. itd). Dlatego zawsze jest sens zrobić podmiankę.
Jeśli robisz tylko dolewki to pamiętaj, że na dłuższą metę będzie Ci się woda w baniaku coraz bardziej zasalać. Jak coś to dolewki rób z wody destylowanej/RO/demineralki.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
Ok. Dzięki.
Na takie akwarium pewnie 10 litrów co tydzień? Czy mniej lub radziej?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,356
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Ja się trzymam 20-30% podmianek, raz w tygodniu. Chyba, że sytuacja wymaga inaczej.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
3
Kup korpusy narurowe i lej przez nie. W ostatni daj żywice ktora wyciągnie Ci no3 i będziesz miał niedużym kosztem dobra wodę do podmian. Proste, wygodne i niedrogie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 303
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
7
Albo wrzuć jakieś szybko rosnące rośliny - rogatka czy rzęsę. Patrząc na Twoje akwarium zrobią one dobrą robotę nie tylko usuwając azot, ale też zacieniając zbiornik.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,271
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
10
04-05-2017, 16:03 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-05-2017, 16:03 PM przez Adrian.)
Jednak one nie usuną hormonów czy feromonów w wodzie - tak jak pisał Ruki.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 44
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Wklej w google takie zdanie : Ustrojstwo do nalewania kranówy - dwa zestawy Poczytaj,złóż i ciesz się wodą z kranu beż NO3
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
04-05-2017, 17:42 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-05-2017, 17:45 PM przez Nortoon.)
(04-05-2017, 11:49 AM)Greek napisał(a): Albo wrzuć jakieś szybko rosnące rośliny - rogatka czy rzęsę.
Z roślinami tego typu zawsze miałem problemy. Miałem kiedyś pistie, limnobium, rzęse i rogatka.
Wszystko rosnie dobrze do miesiąca po założeniu zbiornika. Później powoli zaczyna obumierać, korzenie z długich na 15cm topia się do takich 1 centymetrowych i z połowy tafli zarośnietej roślinami pływającymi zostają po 2-3 szczepki.
(04-05-2017, 17:03 PM)kukula napisał(a): Wklej w google takie zdanie : Ustrojstwo do nalewania kranówy - dwa zestawy Poczytaj,złóż i ciesz się wodą z kranu beż NO3
Czytałem o takich patentach. Żywice i te sprawy i doszedłem do wniosku, że jeżeli juz kombinować, to pokombinuje w strone zakupu filtra RO.
Domowników już przekonałem
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 303
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
7
04-05-2017, 17:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-05-2017, 17:58 PM przez Greek.)
(04-05-2017, 16:03 PM)Adrian napisał(a): Jednak one nie usuną hormonów czy feromonów w wodzie - tak jak pisał Ruki.
Nikt nie napisał, że usuną
Cytat:Z roślinami tego typu zawsze miałem problemy. Miałem kiedyś pistie, limnobium, rzęse i rogatka.
Wszystko rosnie dobrze do miesiąca po założeniu zbiornika. Później powoli zaczyna obumierać, korzenie z długich na 15cm topia się do takich 1 centymetrowych i z połowy tafli zarośnietej roślinami pływającymi zostają po 2-3 szczepki.
Powiem szczerze, że w takim razie nie mam pomysłu dlaczego tak się dzieje
Jakkolwiek rzęsa, pistia, czy rogatek są dla mnie zrozumiałe, bo sam miałem problemy, tak rzęsa rosła mi zawsze dobrze. Może za rzadkie podmianki i zbyt "stara" woda?
Podziękowania złożone przez: