29-12-2017, 14:00 PM
Wiesz, przejście przez membranę, to może być przyczyna (jeśli membrana jest uszkodzona).
Tylko zastanów się jaki "zajzajer" musiał przejść przez membranę, żeby zabić ryby. I w jakim stężeniu?
To naprawdę mało prawdopodobne.
Dlatego zastanawiam się nad innym czynnikiem sprawczym. Najbardziej by pasowało, że "ktoś-coś" niechcący dorzucił do akwariów.
Woda RO jako "katalizator" też jest mało prawdopodobna.
Piszesz, że "RO odstana". Może w czasie "odstawania" ktoś-coś?? Albo wiadro lub inny zbiornik został umyty jakimś Ajaxem lub CIFem?
Tylko zastanów się jaki "zajzajer" musiał przejść przez membranę, żeby zabić ryby. I w jakim stężeniu?
To naprawdę mało prawdopodobne.
Dlatego zastanawiam się nad innym czynnikiem sprawczym. Najbardziej by pasowało, że "ktoś-coś" niechcący dorzucił do akwariów.
Woda RO jako "katalizator" też jest mało prawdopodobna.
Piszesz, że "RO odstana". Może w czasie "odstawania" ktoś-coś?? Albo wiadro lub inny zbiornik został umyty jakimś Ajaxem lub CIFem?
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
Lech-u