• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Zagadka!

#61
Bardziej chodziło mi o to, że może były jakieś zrzuty z terenów rolniczych (opryski, nawożenie itp) i te dostały sie do wody itd. Ryby są bardzo wrażliwe na "chemię" w wodzie. Ponadto nie wiem skąd Kraków czerpie wodę?! Po prostu tak mi przyszło na myśl to zapytałem.
Pozdrawiam
Artur
http://akwapasja.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#62
Jeśli zapaskudziły wodę wodociągi to sąsiedzi akwaryści powinni mieć podobne „sensacje”. Po konsultacjach przynajmniej potwierdzisz lub wyeliminujesz prawdopodobne źródło problemu.

Z mojego podwórka. Trująca substancja lotna przedostała się przez natleniacz do wody w akwarium. U mnie była to nieszczelna przewrócona butelka z rozpuszczalnikiem. Pomieszczenie było przez cały czas lekko wietrzone, wiec płyn odparował i jak wróciłem z pracy nic nie było czuć. Przypuszczam, że parowanie trwało 2-3 godziny. Padł cały narybek glonojoda, natomiast molinezje czuły się świetnie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#63
Nie mam z kim skonsultować. Big Grin
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#64
No to mogę podbić temat, bo się okazało, że u mnie prawdopodobnie był ten sam problem... W celu zachęcenia do tarła zrobiłem 2 podmianki po ~40% wody w akwariach stojących obok siebie. Wracam dzisiaj do domu i się okazało, że para trifasciata i para eremnopyge padła- przed podmianką nie wykazywały żadnych objawów i się do siebie zalecały. Z całą resztą akwariów gdzie podmian nie zrobiłem- wszystko jest ok...  Dobrze, że mam jeszcze 2+1 trifek WF w innym akwarium, bo bym chyba się załamał totalnie.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#65
Wodociągi znow szaleją przed świętami.
660L - CA
525L - SA
375L - CA
240L - AUS
200L - CA
185L - CA
77L - TAN
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#66
Ło Panie, moje przyszłe trifki żeś zabił!
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#67
Współczuję Papja...
Kurde, niedługo chyba jedyną bezpieczną wodą będzie - wzorem morszczaków - RODI...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#68
Pisze ślepcze przecież, że mam jeszcze 2+1, na całe szczęście Tongue...
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#69
Czyli sugerujecie, że "coś" przelazło przez membranę RO?

Co to mogło by być? Jaki związek?

A może macie jakiś "dodatek" za membraną? Jakiś uzdatniacz, mineralizator lub inne wynalazki, które po prostu padły?

Czy ta "zła woda" ma jakiś zapach (jeśli się to jeszcze da stwierdzić)?
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#70
Dziś woda z kranu śmierdzi chlorem i to konkretnie. Chyba takie przedświąteczne porządki sobie robią. Chyba odpuszczę dziś podmianę w kawalerce z kakadu
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości