• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Odłowiony Narybek

#1
Hej,
Moje pielęgnice drugi raz się rozmnożyły. Chciałbym odłowić kilka sztuk narybku małego akwarium. Po odchowaniu będę chciał wpuścić młode z powrotem do rodziców. Chciałbym się dowiedzieć czy młode po wpuszczeniu mogą zostać zaatakowane przez rodziców.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Jaki to gatunek?
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Jest to P. Niebieskołuska [Cichlasoma octofasciata]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Z wielu względów pomysł nie najlepszy.
Prędzej, zostaw potomstwo z rodzicami. Będziesz miał ciekawsze obserwacje, a i młode będą miały większe szanse na przeżycie (ryby będą przyzwyczajone do swojej obecności, więc jeśli zbiornik jest odpowiedniej wielkości i odpowiednio zabudowany nie będzie w przyszłości problemu - zajmą nowe rewiry, ponadto, unikną stresującego procesu adaptacji do nowych warunków i ryzyka zabicia przez tarlaki).
Ps.
Pielęgnica niebieskołuska została zaklasyfikowana do rodzaju Rocio (Rocio octofasciata).
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Z ostatniego tarła nie przeżyła żadna rybka. larwy już pływały ale niestety z każdym dniem było ich coraz mniej.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Być może rodzice jeszcze nie dorośli do tej roli Wink
Jeśli chcesz już teraz odchować młode będziesz musiał je odłowić. Jednak wpuszczenie ich wcześniej niż po osiągnięciu ok. 4cm będzie ryzykowne.
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
A są jakieś inne ryby w baniaku? Wątpię, by rodzice konsumowali pływający narybek.
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Tak kiryski, glonojady i od teraz Gietkozęby.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Mysle ze przedmowcy napisali juz wystarczajaco duzo. Zostaw mlode z rodzicami a za ktoryms razem sie uda. Ryby musza dorosnac. Moze stosujesz zbyt uboga diete ? Lub ryby sa zestresowane z jakiegos powodu ? Nawet niektore z "gebaczy" w strachu potrafia lyknac swoje mlode.

Dopuszczenie malych podrostkow do tarlakow skonczy sie pewna smiercia tych pierwszych u wiekszosci pielegnic jakie znam.

Mozesz tez sprobowac wpuscic takich podrostkow z 20-30, wtedy pozwol naturze dzialac i moze jakis sie uchowa.

Rafal
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Witam
Mam taki problem, odłowiłem część narybku. Są one same w oddzielnym akwarium, zbiornik jest ogrzewany i oświetlany. Rybki są karmione drobnym pokarmem. Dziś zauważyłem,że część narybku leży martwa na dnie. Co może być przyczyną?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości