02-07-2017, 20:31 PM
Może nie wiecie, ale Łojciec poświęcił wiele czasu i energii na wybór miejsca na organizację tegorocznego PCW. Przeanalizował i odrzucił wiele ofert od ośrodków które zabiegały aby ta impreza odbyła się u nich. Wybrał najlepszą, idealną dla nas lokalizację w pięknym miejscu na pograniczu trzech województw. Wszystko było dopięte tip-top, zapięte na ostatni guzik. Łojcze spisałeś się na MEDAL!
Było ssuper! PCW ma na prawdę rodzinny charakter, bo wszyscy czuliśmy się jak jedna wielka rodzina. Z całego serca zachęcam wszystkich do uczestnictwa w tej imprezie, nie ważne, że nikogo jeszcze nie znacie. Potwierdzi Wam to Andrzej, który był pierwszy raz, potwierdzam ja.
Były sporty wodne, były odkrycia nowych gatunków ryb, roślin i skorupiaków Były alkohole i pieczyste z grilla, byli świetni ludzie i wspaniała pogoda (nie, no pogoda była taka sobie )
Andrzej, Aga czekamy na fotorelację.
Było ssuper! PCW ma na prawdę rodzinny charakter, bo wszyscy czuliśmy się jak jedna wielka rodzina. Z całego serca zachęcam wszystkich do uczestnictwa w tej imprezie, nie ważne, że nikogo jeszcze nie znacie. Potwierdzi Wam to Andrzej, który był pierwszy raz, potwierdzam ja.
Były sporty wodne, były odkrycia nowych gatunków ryb, roślin i skorupiaków Były alkohole i pieczyste z grilla, byli świetni ludzie i wspaniała pogoda (nie, no pogoda była taka sobie )
Andrzej, Aga czekamy na fotorelację.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood