07-03-2017, 23:10 PM
To nie jest żaden złożony problem, mam kilku znajomych ze sporymi akwariami i nie ma ich nigdzie w sieci, bo... po co? nie chce mi się, to moje i już, czytam sobie i patrzę co na forach i mi wystarczy, niektórzy nawet nie rejestrują się.
Prawdą jest też to, że od jakiegoś czasu sporo ludzi odchodzi od portali społecznościowych różnej maści, bo czas zachłyśnięcia się nimi dla wielu minął jak pisał Piotr- bez względu na poziom i jakość jaką ze sobą niosą. To nieuchronne - hejt, to że w sieci każdy może być bohaterem i powiedzieć wszystko i wszystkim, to że anonimowość potrafi stworzyć wielu "bohaterów" ,zmęczenie netem, ludźmi, brak czasu itp. itd. etc.
Prawdą jest też to, że od jakiegoś czasu sporo ludzi odchodzi od portali społecznościowych różnej maści, bo czas zachłyśnięcia się nimi dla wielu minął jak pisał Piotr- bez względu na poziom i jakość jaką ze sobą niosą. To nieuchronne - hejt, to że w sieci każdy może być bohaterem i powiedzieć wszystko i wszystkim, to że anonimowość potrafi stworzyć wielu "bohaterów" ,zmęczenie netem, ludźmi, brak czasu itp. itd. etc.
pozdrawiam
Marcin!
Marcin!