Liczba postów: 736
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2016
Reputacja:
4
(06-03-2017, 15:47 PM)Vanilka napisał(a): Dziękuję, najprawdopodobniej będzie jednak serpentynit, muszli mam ok 30, oraz piasek, a jako mieszkańce postaram się o 2+4 Alto Shell
Dziękuję
Z samymi Alto musisz uważać, bo mogą być nieśmiałe i tyle będziesz je widziała... Jak są w towarzystwie np. multików to super reagują. Mają taki fajny sposób stawania na ogonie jak chcą komuś zagrozić.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Myślę podobnie. Przy alto warto mieć jakieś towarzystwo. Ja miałem z multikami. Można też pomyśleć o innych niezbyt agresywnych muszlowcach.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 152
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2016
Reputacja:
1
Zdecydowanie alto lepiej trzymać z innymi muszlowcami nie będą takie skryte, jako, że akwarium nie jest zbyt duże stawiałbym na multki + alto para ewentualnie 1+2
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 350
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
1
Taki zbiornik nie nadaje się na dwa gatunki. Jako, że posiadam zbiornik o identycznych wymiarach, swego czasu miałem podobny dylemat (miała być para L. ocellatus + para A. compressiceps "shell"), ale koledzy z KMT przekonali mnie, że to nie ma sensu.
Postaw na parę, ew. harem. Ze swojej strony mogę polecić ocellatusy
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 10
Dołączył: Apr 2016
Reputacja:
0
A gdyby tam dać Alto i vittatus shell?teoretycznie mogło by grać.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
(06-03-2017, 22:57 PM)cychlida napisał(a): Taki zbiornik nie nadaje się na dwa gatunki. Jako, że posiadam zbiornik o identycznych wymiarach, swego czasu miałem podobny dylemat (miała być para L. ocellatus + para A. compressiceps "shell"), ale koledzy z KMT przekonali mnie, że to nie ma sensu.
Postaw na parę, ew. harem. Ze swojej strony mogę polecić ocellatusy
W tym przypadku chodziło o agresję ocellatusów, które mogłyby zdominować shelle. Połączenie z multikami mogłoby się udać (sam miałem takie), podobnie jak np. z similisami, vitattusami, brevisami.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 350
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
1
(07-03-2017, 00:00 AM)bernard napisał(a): (06-03-2017, 22:57 PM)cychlida napisał(a): Taki zbiornik nie nadaje się na dwa gatunki. Jako, że posiadam zbiornik o identycznych wymiarach, swego czasu miałem podobny dylemat (miała być para L. ocellatus + para A. compressiceps "shell"), ale koledzy z KMT przekonali mnie, że to nie ma sensu.
Postaw na parę, ew. harem. Ze swojej strony mogę polecić ocellatusy
W tym przypadku chodziło o agresję ocellatusów, które mogłyby zdominować shelle. Połączenie z multikami mogłoby się udać (sam miałem takie), podobnie jak np. z similisami, vitattusami, brevisami.
Nie chcę polemizować, ale mam wrażenie, że ucieka nam jeden dość ważny aspekt - wielkość zbiornika
"Spokojnie i statecznie pływa po całym akwarium czerwona cychlida" - W. Dackiewicz, Tęcza w akwarium
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Wg mnie ten zbiornik nie jest za mały, choć większy zawsze jest lepszy
Powierzchnia dna 50x50 cm jest porównywalna z klasycznym akwarium 112 l (80x35 cm), więc jest wystarczająca. Oczywiście, gdy grupa się rozrośnie, trzeba będzie ograniczać jej liczebność.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 13
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
3
(07-03-2017, 10:00 AM)bernard napisał(a): Wg mnie ten zbiornik nie jest za mały, choć większy zawsze jest lepszy
Powierzchnia dna 50x50 cm jest porównywalna z klasycznym akwarium 112 l (80x35 cm), więc jest wystarczająca. Oczywiście, gdy grupa się rozrośnie, trzeba będzie ograniczać jej liczebność.
Bernard zatem ile proponujesz? Ile alto shell i ewentualnie ile similisów/multików?
Dzisiaj dojdzie 3 alto shell ale nie znam rozkładu płci bo są jeszcze w styroboxie. Roczne.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Dojdzie, czyli już jakieś masz? Ja bym dał układ, o którym wcześniej pisałaś, czyli 2+4. Jeśli nowe ryby mają rok, zapewne nie będziesz miała problemów z rozpoznaniem płci. Jak widać na zdjęciu, które wrzuciłem w tym wątku, różnica wielkości między samcami i samicami jest wyraźna. Co do reszty obsady, to zależy jaki ostatecznie wybrałaś wystrój. Jeśli jest tam wiele muszli winniczka, zajmujących większą powierzchnię dna - można spróbować similisy/multiki w takim samym układzie albo 1+2, jeśli zdecydowałaś się na skupisko muszli, a reszta to skały i rozrzucone pojedyńcze muszle to może lepiej wybrać np. brevisy (parze wystarczy jedna, większa muszla, którą zajmą wspólnie)
Podziękowania złożone przez: