26-02-2017, 16:42 PM
Jakieś 2 tygodnie temu zaczęły mi padać ryby, głównie Xenotoki.
Żadnych niepokojących objawów, narośli, guzików itp.
Po prostu znajdowałem trupy.
Zadałem wodę i okazało się, że z zjechało ph, gh i Kh.
Bylo;
Ph 7.6
GH 13
Jest;
Ph 7.0
GH 8
Kh 5
No3 5
Okazało się, że mimo kilku kilometrów odległości jest inne ujęcie wody.
Czy taka zmiana może być powodem padania ryb?
Teoretycznie akurat Xenotoki to najtwardsze ryby w akwa.
Dodam, że z 2 kubełkow jeden, Fluval 305, jest wypełniony tylko gresem koralowym
Żadnych niepokojących objawów, narośli, guzików itp.
Po prostu znajdowałem trupy.
Zadałem wodę i okazało się, że z zjechało ph, gh i Kh.
Bylo;
Ph 7.6
GH 13
Jest;
Ph 7.0
GH 8
Kh 5
No3 5
Okazało się, że mimo kilku kilometrów odległości jest inne ujęcie wody.
Czy taka zmiana może być powodem padania ryb?
Teoretycznie akurat Xenotoki to najtwardsze ryby w akwa.
Dodam, że z 2 kubełkow jeden, Fluval 305, jest wypełniony tylko gresem koralowym