10-03-2017, 13:13 PM
(09-03-2017, 15:39 PM)mady haze napisał(a): 08.02 Ranczo - Rincon de Pacheco
Po jakiejś godzinie może 1.5h dojechaliśmy na miejsce tj. do rzeki Catalan Grande. Zaczął padać "Deszcz". Schronienie udało nam się znaleźć w miejscowej kopalni gdzie wydobywa się agat, kwarc i inne kamienie.
Po parunastu minutach wziąłem do ręki wędkę i dołączyłem do chłopaków, którzy poszli łapać crenicichle. Słońce paliło. Trzeba było się dobrze zabezpieczyć. To czego chciałem nie złowiłem. Brały same Scotii. Za to Jan łapał same Celidocholius i Missioneria. Z uwagi na to, że on nie chciał Missionerii przypadły w spadku chyba Arturowi.
Tak ja ostatecznei zabrałem 6 ryb C. missioneira i C. celidocholius. Tutaj też złowiłem malucha ok. 4cm C. celidocholius na kasarek ;-)