13-03-2017, 09:02 AM
(12-03-2017, 13:09 PM)mikonw napisał(a): U mnie też rodzina patologiczna u C. regani. Jeszcze bez małych, ale samica ubiła już jednego samca, a teraz bije drugiego, nie ma chłop lekkiego życia, ale jeszcze się trzyma. Kryjówek mają bardzo dużo, akwa zagracone na maxa. Wczoraj wpuściłem trzy Agamixy i 12 Bystrzyków kolumbijskich, ale poza kilkoma przegonieniami bystrzyków agresja samicy, zgodnie z moimi przewidywaniami i tak się skupia na samcu. Samiec jest ciut większy od swojej prześladowczyni. Początkowo nawet trochę się bronił, odstraszał, teraz zajęty jest szukaniem sobie bezpiecznego schowanka...Kup jeszcze jednego samca, największego jaki będzie w sklepie. Samica szybko się z którymś sparuje i skieruję agresję przeciw luzakowi, któremu przypadnie rola "kochanego wroga".
Samców w sklepie, w którym kupowałem ryby mają jeszcze sporo, ale nie za bardzo mam ochotę kupować co jakiś czas nowego.
Na razie czekam, może się dogadają, w sumie i tak nie mam innego pomysłu na razie.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood