05-04-2011, 12:01 PM
Cześć,
Mam na imię Sebastian, w podeszłym juz wieku prawie 32 lat, mieszkam w Gliwiach.
Część z Was pewnie mnie kojarzy z kilku różnych for akwarystycznych, część zna mnie osobiście, część kojarzy z innych źródeł.
Pielęgnice to właściwie dla mnie właściwie nowość, nie licząc krótkiej przygody ze sklarami i krótkiego okresu posiadania dyskowców w akwarium.
Od jakiegoś czasu w akwarium pływają u mnie Thorichthys maculipinnis od ponad tygodnia z chmarą maluszków
Myślę, że bardziej będę obserwował niż wypowiadał się ... no ale zobaczymy
Mam na imię Sebastian, w podeszłym juz wieku prawie 32 lat, mieszkam w Gliwiach.
Część z Was pewnie mnie kojarzy z kilku różnych for akwarystycznych, część zna mnie osobiście, część kojarzy z innych źródeł.
Pielęgnice to właściwie dla mnie właściwie nowość, nie licząc krótkiej przygody ze sklarami i krótkiego okresu posiadania dyskowców w akwarium.
Od jakiegoś czasu w akwarium pływają u mnie Thorichthys maculipinnis od ponad tygodnia z chmarą maluszków
Myślę, że bardziej będę obserwował niż wypowiadał się ... no ale zobaczymy