Myślę, że ze stada dobierze się jeszcze jedna para (jest jedna panna na wydaniu i trzech absztyfikantów), więc okaże się, czy to przypadłość gatunkowa.
Tak bardziej poważnie, para popełniła kilka "błędów młodości". Miała do dyspozycji zbiornik o długości 180 cm z dwoma wielgachnymi kamieniami. Najpierw w rogu wykopała dołek, a potem zdecydowała się na tylną szybę. Wina była także po mojej stronie. Kiedy w baniaku pływało sześć sztuk, to para ostro pacyfikowała resztę. Kiedy ostała się sama, stała się płochliwa. Gdyby zbiornik był zarzucony konarami, mogłoby być inaczej (pracujemy już nad tym).
Tak bardziej poważnie, para popełniła kilka "błędów młodości". Miała do dyspozycji zbiornik o długości 180 cm z dwoma wielgachnymi kamieniami. Najpierw w rogu wykopała dołek, a potem zdecydowała się na tylną szybę. Wina była także po mojej stronie. Kiedy w baniaku pływało sześć sztuk, to para ostro pacyfikowała resztę. Kiedy ostała się sama, stała się płochliwa. Gdyby zbiornik był zarzucony konarami, mogłoby być inaczej (pracujemy już nad tym).
Pozdrawiam,
Darek
Darek