18-01-2017, 12:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-01-2017, 13:07 PM przez cichy24pl.)
(18-01-2017, 12:13 PM)Ruki napisał(a): Ja po ryby z Niemiec mam 10 minut- na dworzec PKP. Uważajcie na "dzikie" ryby z Czech, bo one zazwyczaj dzikości od kilku pokoleń nie widziały.Te "dzikie" żyworodne. Miałem na myśli tylko, że nie są to mixy. Brat przywiózł Xiphophorus montezumae i policea wingei. Gupiki młode już są i zaczynają się wybarwiać. Młode zgodne z oryginałem. U nas też nie dostaniesz ryb z odłowu, więc po co przepłacać.
Xiphophorus montezumae 4,95zł i policea wingei 4,13zł
Jeśli bym chciał prawdziwe dzikusy to wiem, że nie za te pieniądze. A po drugie w PL to chyba ciężko by było kupić cokolwiek.