25-11-2016, 16:43 PM
Oj koleżko ale masz pole manewru w takim baniaku
Korzenie bajeczne , do tego dołożysz gałęzi brzozy lub dębu na dno i będzie miodzio. Oczywiście liście też by sie zdały.
Jeżeli chodzi o podmiany to w takim baniaku przy pielęgniczkach śmiało możesz zejść do jednej podmiany na dwa trzy miesiące. Ja swojego czasu jak miałem w 450-tce apistogramma plus nannostomusy , wody nie podmieniałem nie raz przez pół roku , a jedynie dolewałem po 10 litrów tygodniowo tego co wyparowało.
Co do obsady to jest tego sporo. Osobiście ja łączyłem ze soba dwa gatunki na 450 litrów , a dokładnie po dwie pary A.barlowi i dwie pary A.norberti. Teraz jak bym zakładał taki wiekszy baniak to na pewno spróbowałbym barlowi z kakadu. Ale wybór masz ogromny i musisz poszukać które ryby cie interesują i Tobie sie podobają.
Z karmieniem tez nie powinna mieć żona problemu. Kupisz mrożonki w kostkach oraz dobre granulaty , popodpisujesz które w który dzień ma podać i na pewno to ogarnie. Równie dobrze w czasie kiedy Ciebie nie będzie ryby mogę dostawać pokarm raz na dwa dni , nic im się złego nie stanie.
Fajny baniak się szykuje i będę Ci mocno kibicował
p
Korzenie bajeczne , do tego dołożysz gałęzi brzozy lub dębu na dno i będzie miodzio. Oczywiście liście też by sie zdały.
Jeżeli chodzi o podmiany to w takim baniaku przy pielęgniczkach śmiało możesz zejść do jednej podmiany na dwa trzy miesiące. Ja swojego czasu jak miałem w 450-tce apistogramma plus nannostomusy , wody nie podmieniałem nie raz przez pół roku , a jedynie dolewałem po 10 litrów tygodniowo tego co wyparowało.
Co do obsady to jest tego sporo. Osobiście ja łączyłem ze soba dwa gatunki na 450 litrów , a dokładnie po dwie pary A.barlowi i dwie pary A.norberti. Teraz jak bym zakładał taki wiekszy baniak to na pewno spróbowałbym barlowi z kakadu. Ale wybór masz ogromny i musisz poszukać które ryby cie interesują i Tobie sie podobają.
Z karmieniem tez nie powinna mieć żona problemu. Kupisz mrożonki w kostkach oraz dobre granulaty , popodpisujesz które w który dzień ma podać i na pewno to ogarnie. Równie dobrze w czasie kiedy Ciebie nie będzie ryby mogę dostawać pokarm raz na dwa dni , nic im się złego nie stanie.
Fajny baniak się szykuje i będę Ci mocno kibicował
p