Wzrost przewodności o około 40uS można przyjąć jako równy mniej więcej 20ppm. Nie jest to jakaś tragedia, ale ciekawa rzecz, że porównując ze wzrostami, które obserwowałeś dzień po dniu - pamiętam, że było to bodajże 10uS/20h - to jest to wolniejszy wzrost.
Można go interpretować tak, że w akwarium rozpuszczają się związki niezawierające wapnia, magnezu i węglanów (bo nie rośnie twardość i zasadowość), ale za to inne.
Można tak, że to rzeczywiście wpływ torfu, który oddaje różne związki do wody.
Może być to też wpływ wrzucanego pokarmu do akwarium. Choć nie wiem, czy to nie zbyt dużo jak na 5 dni. Para apisto, 12 amandek i 5 otosków chyba nie je tak wiele
Niemniej ja bym obstawiał złożoną przyczynę - być może miks tych trzech czynników.
Jeśli chodzi o wzrost pH to przyjmując, że wzrosło z 6,9 na 7,0 to jest to malutka różnica, mieszcząca się w zakresie błędu pomiaru/odczytu - nie jest to laboratorium, więc trudno o mega dokładność.
Niemniej zakładając, że nastąpił wzrost pH przez te 5 dni, obstawiałbym po prostu minimalnie obniżone pH po podmianie w wyniku zwiększonej ilości CO[sub]2[/sub] - z tego co się orientuję to gazowe składniki wody przechodzą przez membranę, zatem i CO[sub]2[/sub] nadmiarowo rozpuszczony w kranówce przedostaje się dalej. A przy takim niskim buforze jaki jest u Ciebie już niewielka ilość dwutlenku wpłynie mierzalnie na pH. Do tego może dojść jednak minimalny wzrost KH, który nie był możliwy do wychwycenia testami. Nawet inna zawartość CO[sub]2[/sub] w powietrzu może minimalnie zmienić to pH.
Można go interpretować tak, że w akwarium rozpuszczają się związki niezawierające wapnia, magnezu i węglanów (bo nie rośnie twardość i zasadowość), ale za to inne.
Można tak, że to rzeczywiście wpływ torfu, który oddaje różne związki do wody.
Może być to też wpływ wrzucanego pokarmu do akwarium. Choć nie wiem, czy to nie zbyt dużo jak na 5 dni. Para apisto, 12 amandek i 5 otosków chyba nie je tak wiele
Niemniej ja bym obstawiał złożoną przyczynę - być może miks tych trzech czynników.
Jeśli chodzi o wzrost pH to przyjmując, że wzrosło z 6,9 na 7,0 to jest to malutka różnica, mieszcząca się w zakresie błędu pomiaru/odczytu - nie jest to laboratorium, więc trudno o mega dokładność.
Niemniej zakładając, że nastąpił wzrost pH przez te 5 dni, obstawiałbym po prostu minimalnie obniżone pH po podmianie w wyniku zwiększonej ilości CO[sub]2[/sub] - z tego co się orientuję to gazowe składniki wody przechodzą przez membranę, zatem i CO[sub]2[/sub] nadmiarowo rozpuszczony w kranówce przedostaje się dalej. A przy takim niskim buforze jaki jest u Ciebie już niewielka ilość dwutlenku wpłynie mierzalnie na pH. Do tego może dojść jednak minimalny wzrost KH, który nie był możliwy do wychwycenia testami. Nawet inna zawartość CO[sub]2[/sub] w powietrzu może minimalnie zmienić to pH.