• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [65 l][SA CW][M. Ramirezi]

#1
Czołem,

Chciałem przedstawić moje nowe akwarium, które odpaliłem wczoraj. Wiem, że może się wydać zbyt uporządkowane, ale przed restartem wyglądało jak poniżej i trochę z takiej estetyki mi zostałoSmile

Stara aranżacja:


     


Nowa aranżacja oczywiście inspirowana zbiornikami kolegów z forum, a szczególnie Faziego (dzięki za inspiracje!). Założeniem było zrobienie w miarę biotopowego akwarium roślinnego, które będzie ładnie wyglądało, bo stoi w pokoju dziennym. W nawiązaniu do ostatniej dyskusji na temat biotopowych zbiorników stoję na stanowisku, że akwarium biotopowe jest tylko mniej lub bardziej udaną próbą naśladowania natury, a nie jej dokładnym wycinkiem. Takie akwarium nie może być tylko „zdjęciem” natury, bo uważam, że aranżacja zbiornika ma swoje prawa (zachowanie proporcji itp.).

Poniżej opis i zdjęcia. Uprzedzając, o tym że jest jasne tło, mało „syfu” i akwarium bez pokrywy (nigdy nie było z tym problemów) już wiemSmile. To taki trochę celowy kompromis. Ciekawy jestem jak go odbierzecie. Część ryb już wpuściłem, bo uruchomiłem na dojrzałym dużym filtrze, a połowa wody jest z dotychczasowego zbiornika.
 
1. Rozmiar akwarium: 65 l – 60/30/36 cm.
2. Oświetlenie: belka Led Frozen Pro (nie znam mocy, ale jest dość mocna, na szczęście regulowana).
3. Filtracja: Eheim 2171
4. Parametry wody: nie badałem na razie, przelałem część wody ze starego akwarium i dolałem RO. Przewodność pewnie ok. 200 mS, a Ph nieco poniżej 6.
6. Dekoracje: piasek, pod piaskiem torf i glina Draka. Korzeń red moor i otoczaki.
7. Obsada akwarium:
Mikrogeophagus ramirezi WF (para – przyjedzie mam nadzieje już za tydzień)
Hyphessobrycon Amandae
Otocinclus Affinis
8. Rośliny:
Sagittaria subulata
Limnobium laevigatum
Myriophyllum mattogrossense
Potamogeton gayi
Eleocharis parvula
Bacopa caroliniana
Echinodorus quadricostatus
Vallisneria nana
Hydrocotyle leucocephala
 
9. Opis, przemyślenia, wnioski itd.
Jak na wstępieSmile, a poniżej zdjęcia. Woda świeżo po zalaniu jeszcze mętna. Wrzucę aktualizacje.



   

   
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
(18-11-2016, 11:48 AM)bpiotrow13 napisał(a): Nowa aranżacja oczywiście inspirowana zbiornikami kolegów z forum, a szczególnie Faziego (dzięki za inspiracje!).

W nawiązaniu do ostatniej dyskusji na temat biotopowych zbiorników stoję na stanowisku, że akwarium biotopowe jest tylko mniej lub bardziej udaną próbą naśladowania natury, a nie jej dokładnym wycinkiem. Takie akwarium nie może być tylko „zdjęciem” natury, bo uważam, że aranżacja zbiornika ma swoje prawa (zachowanie proporcji itp.).

Nie ma za co dziękować. Cieszy mnie, że ktoś prócz mnie dostrzega, że akwarium biotopowe może być wypełnione roślinami, a nie ma zasady: biotop=mało lub brak roślin.

Co do reszty podpisuję się jak najbardziej. Akwarium biotopowe zdecydowanie może spełniać funkcję "obcowania ze sztuką" i harmoniczne kształtowanie wystroju jest tak samo ważne, jak w innych zbiornikach. Akwarium biotopowe =/= brak zasad kompozycyjnych. Oczywiście każdy może wybierać indywidualnie jak to widzi, ale nie stawiałbym tu zwyczajnie jakichś sztucznych ograniczeń.

Bardzo fajny zbiornik się zapowiada. Wąkrotka u góry będzie robić fajny klimat, korzeń mi się podoba. 

Teraz uwagi (bardziej w formie sugestii niż ortodoksyjnej manii prześladowczej - mam nadzieję, że tak zostanie odebrane).

Pomyślałbym nad tymi otoczakami. Albo zrezygnowałbym z drobniejszej frakcji całkowicie, albo dał jej więcej. Teraz mi to nie wygląda "naturalnie" Smile

"Ortodoksyjnie" patrząc rośliny i ryby można lepiej dobrać by bardziej pasowały biotopowo, pod względem zasięgu występowania. Oczywiście wszystko co jest w zbiorniku znajdziemy w Ameryce Południowej, ale ja spróbowałbym pokombinować inaczej Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Fazi, wielkie dzięki za odpowiedź. Te otoczaki mi też nie pasowały, ale tylko to miałem pod ręką (czytaj zabrałem córce pamiątki znad morzaSmile). Usune drobną frakcję.

Co do roślin to coż, wziąłem to co z grubsza pasowało i bylo dostępne w necie od ręki. Nie miałem czasu szperać jakie dokładne tam są gatunki, chociaż to pewnie przede mną w przyszłych aranżacjach. Część, jak np. v. nana to świadome kompromisy (bo już ją mialem w poprzednim zbiornikuSmile). Tak czy inaczej ciekawe ile osób jest w stanie poznać co to dokładnie za gatunki roślin, jak bym nie napisałSmile

Dobrze pamiętam, że niczym nie nawozisz poza węglem w płynie od czasu do czasu? Jest sens wlewać np. potas/mikroelementy/pierwiastki śladowe? Co2 oczywiście nie podaję.

I jeszcze jedno pytanie Fazi, jakie inne ryby byś dobrał do Ramirezek tutaj? Liczę się też z tym, że jak nie wyjdzie mi z Ramirezami (różne tutaj są doświadczenia) wpuszczę tutaj borelki (jest tutaj jeszcze inna alternatywa?).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Dobrze pamiętasz.

Potas też czasem wlewam (razem z carbo), aczkolwiek obie butle są już na wyczerpaniu i nie planuje kupować kolejnych. Braki jedynie widzę po Pistii (braki azotu) ale przy takiej masie roślin to niemożliwe by braków nie było. Hiacynt chyba szybciej przyswaja niż ona, bo po jego dodaniu dostała po tyłku.

Sens wlewać cokolwiek będzie jak zauważysz problemy z roślinami. Przy niejałowym podłożu wstrzymałbym się. Może się okazać, że nie będziesz musiał - do tego moim zdaniem trzeba dążyć.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Powiem szczerze że poprzednia aranżacja rzuciła mnie na kolana. Chciałbym kiedyś mieć takie akwarium, ale za leniwy jestem do hi-techowego roślinniaka. Może uda mi się kiedyś stworzyć coś takiego dla żyworódek.

Co do nowego akwarium to też wygląda, że będzie świetne - oczywiście bardziej naturalne niż poprzednio, co może być tylko na plus dla ryb Smile Fazi ma rację, i ja usunąłbym te kamienie. Tam, gdzie spotykamy ramirezki kamieni jest raczej niewiele, a za to dużo syfku, chaszczy i mulistego dna. Jak ten zbiornik zarośnie to będzie idealnym odwzorowaniem ich siedliska.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Dzięki. zostawie dwa największe kamienie. Raz, że stoją na styropianie i ch wyjęcie naruszy chyba dno, a dwa jak rozumiem ramirezki wycierają sie na kamieniach.

(18-11-2016, 12:22 PM)fazi_poz napisał(a): Dobrze pamiętasz.

Potas też czasem wlewam (razem z carbo), aczkolwiek obie butle są już na wyczerpaniu i nie planuje kupować kolejnych. Braki jedynie widzę po Pistii (braki azotu) ale przy takiej masie roślin to niemożliwe by braków nie było. Hiacynt chyba szybciej przyswaja niż ona, bo po jego dodaniu dostała po tyłku.

Sens wlewać cokolwiek będzie jak zauważysz problemy z roślinami. Przy niejałowym podłożu wstrzymałbym się. Może się okazać, że nie będziesz musiał - do tego moim zdaniem trzeba dążyć.
Dzięki Fazi, a jakieś sugestie co do zmiany obsady do Ramirezek? Jak pisałem, jesli mi nie wyjdzie z Ramirezami to alternatywa sa jak rozumiem borelki?

(18-11-2016, 12:24 PM)piotrK napisał(a): Powiem szczerze że poprzednia aranżacja rzuciła mnie na kolana. Chciałbym kiedyś mieć takie akwarium, ale za leniwy jestem do hi-techowego roślinniaka. Może uda mi się kiedyś stworzyć coś takiego dla żyworódek.

Piotr, dla żyworódek z tego co pamiętam fajną aranżację prezentuje Heiko Bleher w książce o biotopach. Idealna, żeby połączyć akwarium roślinne z biotopowym w małym zbiorniku.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Jak wrócę do domu to Ci wygrzebię jakieś "małe bestie" w toń, które będą pasować lokalizacją. Ty sobie zdecydujesz co i jak. Oczywiście Hyphessobrycon amandae są dobrym towarzystwem w kontekście normalnej koegzystencji, żeby nie było Wink

Na takim dnie alternatywa dla Ramek chyba tylko Borelki albo Trifki (aczkolwiek z trifkami to zależy na jakie samice trafisz - z moich obserwacji wynika, że są bardziej zadziorne od samic borelek i 2 mogą się tu nie utrzymać, zwłaszcza na tym etapie zbiornika, gdzie jeszcze nie jest gęsto od roślin w strefie dennej)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Z tym przykryciem akwarium to tak jest- im bardziej zależy Ci na rybie/im rzadsza/im droższa/im trudniej kupić, tym szansa że wyskoczy rośnie diametralnie. Niestety pielęgniczki mają to do siebie, że w momentach stresowych zazwyczaj pływają góra-dół przy szybie(zwłaszcza w rogach). Wtedy wystarczy, że coś bardziej je wystraszy i tragedia gotowa.

Do takiego biotopu(Tongue) możesz próbować jeszcze z Apistogrammoides pucallpaensis, z trudniej dostępnych A. commbrae czy A. linkei.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
(18-11-2016, 16:24 PM)Ruki napisał(a): Z tym przykryciem akwarium to tak jest- im bardziej zależy Ci na rybie/im rzadsza/im droższa/im trudniej kupić, tym szansa że wyskoczy rośnie diametralnie. Niestety pielęgniczki mają to do siebie, że w momentach stresowych zazwyczaj pływają góra-dół przy szybie(zwłaszcza w rogach). Wtedy wystarczy, że coś bardziej je wystraszy i tragedia gotowa.

Do takiego biotopu(Tongue) możesz próbować jeszcze z Apistogrammoides pucallpaensis, z trudniej dostępnych A. commbrae czy A. linkei.
Dzięki. To jedyne moje otwarte akwarium i tutaj godzę się z tym ryzykiem. Od roku mi nic nie wyskoczyło, za to widok odkrytego szkła OW przy czystej wodzie jest genialny. Specjalnie dodałem też rośliny pływające i wystające korzenie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Dla Ramek z małych ryb w toń weź Nannostomus marginatus. Bleher approved. Wink Otoski jak najbardziej też.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości