Liczba postów: 67
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2018
Reputacja:
0
Ok. małe niedomówienie z mojej strony, chodzi mi o celowe użycie świerzych gałęzi.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,356
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(16-02-2020, 19:48 PM)artazy napisał(a): Czy używał ktoś liści wierzby? A gałązki wierzby które puszczają korzenie i pędy?
Czy w rezultacie nie gniją? Nie ma problemów z kwasem salicylowym? Widziałem że niektórzy używają kory z wierzby, bez negatywnego wpływu na wodę?
Sendog miał kiedyś przypadek z nagłym zjazdem pH w akwarium, możliwe że właśnie przez wierzbę i kwas salicylowy. Gdzieś to tutaj na forum jest.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2018
Reputacja:
0
Przy ogromie innych możliwości nie e widzę sensu aby ryzykować sprawdzając.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,381
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Świeże gałązki wierzby mandżurskiej zaczynają normalnie rosnąć w akwarium
. Czy inne wierzby tak potrafią nie wiem
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2018
Reputacja:
0
17-02-2020, 00:47 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-02-2020, 00:48 AM przez artazy.)
Z pewnością potrafią (pisali o tym ludzie na różnych forach), tylko czy później to normalnie rośnie? nie gnije? nie truje ryb?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,381
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Nawet jak utrzymają się przez większość roku to wydaje mi się, że zmarnieją na zimę, ale pewny nie jestem
. No i dodatkowo w przypadku włożenia świeżych, mocno poranionych, gałęzi w dużej ilości do akwarium narażamy ryby na podtrucie kwasem salicylowym, jak pisał Ruki.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,152
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Ja miałem w baliach pojedyncze gałązki wierzby. Rosły sobie, puszczały korzenie i liście, ryby żyły. No ale to tylko kilka miesięcy. Potem wierzby trafiły do gruntu.
Podziękowania złożone przez: