20-01-2017, 21:59 PM
(20-01-2017, 18:35 PM)piotrK napisał(a): Super, faktycznie wygląda jak po walce, ale może to jakaś choroba? Czy samica ciężko oddycha?
Jak widzi ci się połączenie okończyków z drobniczkami? Dowiedziałem się że to nie jest najlepsza dla okończyków opcja, bo drobniczki są zbyt aktywne i pierwsze do karmienia.
1.Tak, oddycha ciężko.
2.Ja z tym połączeniem nie mam najmniejszych problemów. Karmię tylko żywcem(najczęściej wodzieniem), i tylko duże samice drobniczek(może większe samce?) są w stanie coś skubnąć, ale nawet zbytnio tego nie ruszają(z resztą, to za dużo robali to one ich nie zjedzą). Udało się nawet odchować kilka młodych bez żadnej ingerencji, bo z tego co wiem, to na początku młode drobniczki żywią się z łożyska rzekomego(chyba jakoś tak to było) a później sobie coś z syfu na dnie podskubują i bez żadnych problemów uciekają okończykom, więc niech sobie pływają