26-04-2017, 17:41 PM
Moje calvusy w obecnej sytuacji nie są w stanie konkurować o rewir z Neolamprologus helianthus, ale to chyba najmniejsze z księżniczek i docelowo calvusy je przerosną więc może w tedy się to zmieni? Naskalniki radzą sobie bez problemu, ale to jest waga ciężka...
W każdym razie u mnie zbiornika nie zdominowały, a rewirowo wygląda to różnie. Obecnie jest harem 1+2 na terenie około 70x60, parka w małej klitce 30x30 (na obrzeżu skał zajmowanych przez 3 naskalniki) i luźny samiec, też kawałek piachu ma (na obrzeżu skał zajmowanych przez parkę julido). 160x50 to tylko 20 i 10 cm różnicy śmiało działaj, ale też raczej z mniejszymi księżniczkowatymi, bo gdzieś tu na forum Pani Marta z Tropheusa pisała, że N. brichardi w akwa coś ponad 500l zdominowały frontosy.
Sam jestem ciekaw, jak to się ułoży u mnie. Akwarium ma dopiero kilka miesięcy przecież.
W każdym razie u mnie zbiornika nie zdominowały, a rewirowo wygląda to różnie. Obecnie jest harem 1+2 na terenie około 70x60, parka w małej klitce 30x30 (na obrzeżu skał zajmowanych przez 3 naskalniki) i luźny samiec, też kawałek piachu ma (na obrzeżu skał zajmowanych przez parkę julido). 160x50 to tylko 20 i 10 cm różnicy śmiało działaj, ale też raczej z mniejszymi księżniczkowatymi, bo gdzieś tu na forum Pani Marta z Tropheusa pisała, że N. brichardi w akwa coś ponad 500l zdominowały frontosy.
Sam jestem ciekaw, jak to się ułoży u mnie. Akwarium ma dopiero kilka miesięcy przecież.
Moje akwaria: Towarzyskie 650L | Regał 2x 126L + 2x 63L