17-08-2016, 14:34 PM
W 63 l miałam już przyciemnioną garbnikami wodę (przez liście ketapangu). Wrażliwsze rośliny, jak kabomby, ludwigie czy wąkrotki, nie wytrzymywały tego - a i inne słabiej rosły. Kawy może te korzonki nie zrobią (jest ich bodaj 6 nie za dużych + te 2 sklepowe, co już są w akwarium), ale... wolę, żeby nic nie zabierało zielsku światła. Chcę mieć zielony gąszcz.
Poza tym te korzonki jeszcze nie toną. Pływają przy lustrze wody. Dlatego na razie kiblują w wiaderku
Poza tym te korzonki jeszcze nie toną. Pływają przy lustrze wody. Dlatego na razie kiblują w wiaderku